Prezydent Sosnowca Arkadiusz Chęciński będzie apelował do radnych, by zaskarżyli do sądu administracyjnego zarządzenie wojewody śląskiego dot. zmiany nazwy ronda im. Edwarda Gierka.
Przypomnijmy, że 13 grudnia wojewoda śląski wydał zarządzenie zastępcze, na mocy którego rondo im. Edwarda Gierka zamieni się w rondo Zagłębia Dąbrowskiego.
To konsekwencja tzw. ustawy dekomunizacyjnej, która nakłada na miasta obowiązek pozbycia się patronów propagujących ustrój komunistyczny.
– Decyzje o skargach na zarządzenia nadzorcze wojewody są w kompetencjach radnych i to będzie ich decyzja. Natomiast jako prezydent przygotuję projekt takiej uchwały i będę apelował do radnych, aby ją przyjęli – przekazał nam prezydent Arkadiusz Chęciński.
Prezydent Sosnowca przyznaje, że nie będzie nikogo namawiał, aby zmienić nazwę na bliską dotychczasowej. – W przeciwieństwie do niektórych na pewno nie będziemy przygotowywać uchwały zmieniającej nazwę na inną. Nie będziemy przecież walczyć z nazwą Zagłębia Dąbrowskiego – podkreśla.
W sprawie Edwarda Gierka prezydent Sosnowca zarządził konsultacje społeczne, w których ponad 96 proc. było za pozostawieniem Edwarda Gierka patronem ronda. W konsultacjach wzięło udział ponad 12 tys. sosnowiczan.
To jednak nie pomogła i wojewoda śląski zdekomunizował urodzonego w Sosnowcu pierwszego sekretarza PZPR. Wojewoda postanowił nadać rondu nową nazwę – Zagłębia Dąbrowskiego.
Prezydent Arkadiusz Chęciński przyznał, że nazwa ta, jako osobę walczącą o tożsamość zagłębiowską, cieszy go. – Zostaliśmy pozytywnie zaskoczeni. Cieszę się, że lata naszych wspólnych starań, pokazujące odrębność naszego regionu spowodowały, że wojewoda, który jest przecież mieszkańcem Śląska, nadał honorowemu miejscu nazwę Zagłębia Dąbrowskiego – powiedział Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca.
Szef Sojuszu Lewicy Demokratycznej w Sosnowcu zapowiada, że na początku przyszłego roku odbędzie się kolejny happening w obronie Edwarda Gierka.
Klub radnych SLD zamierza także wystąpić z wnioskiem o zwołanie na początku przyszłego roku sesji nadzwyczajne poświęconej sprawie ronda. Lewica zastanawia się nad przygotowaniem uchwały zmieniającej nową nazwę ronda.
– Może to być choćby Rondo Edwarda, by pamięć po Gierku przetrwała, a wojewoda nie mógł tej nazwy zakwestionować – mówił radny Tomasz Niedziela.
Plany lewicy może jednak utrudnić zapowiadana przez partię rządzącą kolejna już nowelizacja ustawy dekomunizacyjnej. Ma ona utrudnić kwestionowanie decyzji wojewody.
Ładowanie ...
