Śmigłowiec gaśniczy, uczestniczący w poniedziałek (23.05) w akcji gaszenia pożaru w okolicy wsi Wymysłów wpadł do zbiornika wodnego w Rogoźniku. Pilot został bezpiecznie ewakuowany.
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w poniedziałek, 23 maja. Śmigłowiec, który pomagał w dogaszaniu pożaru lasu w pobliżu, wpadł do zalewu wodnego w Rogoźniku. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, do wypadku doszło prawdopodobnie podczas nabierania wody ze zbiornika.
Na szczęście nikomu nic się nie stało. Pilot śmigłowca wydostał się z maszyny na jej kadłub, gdzie oczekiwał na pomoc. Został bezpiecznie ewakuowany, a następnie przetransportowany do szpitala na badania. Obecnie śmigłowiec wciąż znajduje się w wodzie.
Na miejscu cały czas działają służby, które pilnują, aby do zalewu nie wylały się płyny eksploatacyjne ze śmigłowca. Na razie nie wiadomo co było przyczyną zatonięcia maszyny. Okoliczności wypadku będą wyjaśniane przez specjalistów z Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych.