Marcin Jaroszewski nadal będzie kierował Zagłębiem Sosnowiec. W klubie pojawili się również nowy wiceprezes, dyrektor oraz trener.

Marcin Jaroszewski zrezygnował z funkcji prezesa pod koniec sierpnia. Swoją decyzję argumentował zmęczeniem. – Powodem decyzji są sprawy osobiste, ale przede wszystkim fakt, że od dłuższego czasu miałem poczucie, że klub pod moim kierunkiem nie rozwijał się. Wpadł w impas, głównie sportowy, ale też organizacyjny, którego nie byłem w stanie przełamać – mówił wtedy.

Jaroszewski sosnowieckim klubem miał zarządzać do 30 września. Tego dnia ogłosił jednak, że zostaje. – Kiedyś powiedziałem, że jak nie będę w stanie pomóc klubowi to zrezygnuję. Na przestrzeni lat działałem emocjonalnie, udawało mi się wszystko podomykać. Przez te 6 lat byłem dzieckiem szczęścia. Ten fart się odwrócił, gdzieś zawsze miałem w zapasie poduszkę finansową. Uznałem, że więcej w stanie dla Zagłębia nie byłem zrobić. Zeszły rok wywołał we mnie refleksję, kolejne kroki będą bardzo ciężkie. Ta grupa ludzi, która jest w klubie zrobi wszystko, by go zmieniać. Teraz musimy iść w stronę klubu regionu, czyli Zagłębia Dąbrowskiego – wyjaśnia prezes Marcin Jaroszewski.

– Nie namawiałem prezesa do zmiany decyzji, ale bardzo często przez ten ostatni miesiąc rozmawialiśmy. Łatwo jest być prezesem w klubie, który odnosi sukcesy, ale to właśnie, gdy przychodzą problemy, trzeba udowodnić swoją siłę, odwagę i doświadczenie. Po długich rozmowach prezes uznał, że nie może zostawić klubu w tym trudnym momencie i postanowił pozostać na stanowisku. My z kolei uznaliśmy, że trzeba go wzmocnić i stąd też decyzja o poszerzeniu zarządu klubu – powiedział Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca.

Łukasz Kozakowski nowym wiceprezesem Zagłębia Sosnowiec - fot. Andrzej Wydrychiewicz
Łukasz Kozakowski nowym wiceprezesem Zagłębia Sosnowiec – fot. Andrzej Wydrychiewicz

Nowy wiceprezes i dyrektor zarządzający

Nowym wiceprezesem klubu został 32-letni Łukasz Kozakowski, który do niedawna był dyrektorem pionu zaopatrzenia i zakupów w Górnośląskim Przedsiębiorstwie Wodociągów w Katowicach. Jest absolwentem studiów doktoranckich Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach, absolwentem studiów podyplomowych prawa gospodarczego i handlowego oraz administracji i zarządzania Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach.

– W zarządzie Zagłębia będę odpowiadał za sprawy finansowe i organizacyjne. Sytuacja klubu jest stabilna, a cel sportowy jest taki, by odwrócić niekorzystny trend. Mam nadzieję, że od soboty wrócimy na właściwe tory – zaznacza wiceprezes Kozakowski.

Dyrektorem zarządzającym będzie Grzegorz Książek, który jest udziałowcem, sponsorem i byłym piłkarzem Zagłębia.

Prezentacja Zagłębia przed startem sezonu Lotto Ekstraklasa – fot. MZ
Prezentacja Zagłębia przed startem sezonu Lotto Ekstraklasa – fot. MZ

Dariusz Dudek ponownie trenerem Zagłębia

Zarząd klubu poinformował także, że nowym trenerem sosnowiczan będzie Dariusz Dudek. Zastąpi on Radosława Mroczkowskiego, który po pucharowej porażce z ŁKS-em Łódź został odsunięty od prowadzenia drużyny. – Kontrakt z nowym szkoleniowcem jest pisany, pozostaje tylko kwestia rozwiązania umowy z trenerem Mroczkowskim – powiedział na poniedziałkowej konferencji prasowej prezes Marcin Jaroszewski.

Przypomnijmy, że Dariusz Dudek prowadził już Zagłębie. Zespół z Sosnowca przejął po Dariuszu Banasiku 21 sierpnia 2017 roku, gdy był zagrożony spadkiem z pierwszej ligi. Pod jego okiem drużyna zaczęła grać lepiej i na koniec sezonu cieszyła się z awansu do Ekstraklasy. W elicie sosnowiczanie byli głównie dostarczycielami punktów i po jedenastu kolejkach Dudek złożył rezygnację, która została przyjęta. Zastąpił go Litwin Valdas Ivanauskas, któremu nie udało się utrzymać zespołu w Ekstraklasie.

Mieszkający w Sosnowcu trener szybko jednak znalazł nową pracę. Objął GKS Katowice. Tam też mu nie poszło i spadł z tą drużyną do drugiej ligi.

Teraz otrzymał drugą szansę w Zagłębiu. – Historia lubi się powtarzać. Dariusz Dudek z Zagłębiem awansował do Ekstraklasy, ale z późniejszym spadkiem bym go nie łączył. Nie powinniśmy się rozstawać. Nigdy nie byłem do tego przekonany. Frustracja nie była sprzymierzeńcem rozmów. Nie byliśmy w złych relacjach. Mówiłem, że jeśli nadarzy się okazja, by spróbować jeszcze raz, to spróbujemy – stwierdził Marcin Jaroszewski.

Wkrótce sosnowiecki klub poda szczegóły dotyczące objęcia funkcji trenera przez Dariusza Dudka, a także składu jego sztabu szkoleniowego.