Julius van den Berg (EF Education – Nippo) wygrał w niedzielę, 15 sierpnia, siódmy i ostatni etap tegorocznego 78. Tour de Pologne. Zwycięzcą całego wyścigu został Joao Almeida (Deceuninck-Quick Step). Michał Kwiatkowski (Ineos Grenadiers) był trzeci.
Tak, jak przepowiadali eksperci – ostatni etap z Zabrza do Krakowa nie zmienił układu klasyfikacji generalnej wyścigu. Tuż po starcie ukształtowała się grupa „ucieczkowa”. Pierwotnie liczyła pięciu kolarzy, później było ich już czterech. Do samego końca trzymali dystans nad peletonem.
Zaskakujące zakończenie
Na metę ostatniego etapu wjechali z 30-metrową przewagą nad rywalami. Gdyby ostatnia część Tour de Pologne była odrobinę dłuższa, to prawdopodobnie ucieczka zostałaby wchłonięta przez peleton. Pierwszy na mecie zameldował się Julius van den Berg. Holender cały Tour de Pologne zakończył poza pierwszą dziesiątką.
Spokojnie ostatni etap prowadzili zawodnicy, którzy ukończyli go na podium. Kwiatkowski był 24, Matej Mohorić (Bahrain Victorious) 28, a tuż za nim uplasował się Almeida. Cała trójka wiedziała, że nie musi szarżować i walczyć o zwycięstwo. Ostatecznie cały Tour de Pologne wygrał Almeida. Za jego plecami uplasowali się Mohorić i Kwiatkowski.
Nie tylko Kwiatkowski
Polak tym samym może pochwalić się zdobyciem każdego z miejsc na podium. W 2012 roku Kwiatkowski zajął drugie miejsce w Tour de Pologne. W 2018 roku udało mu się go wygrać. W innych klasyfikacjach zwycięstwo również zdobył Polak. Łukasz Owsian (Reprezentacja Polski) był najlepszy w klasyfikacji górskiej.
Almeida z kolei do triumfu w klasyfikacji generalnej dołożył także zwycięstwo wśród sprinterów. Najaktywniejszym zawodnikiem (niebieska koszulka) został Holender, Taco van der Hoorn (Intermarche – Wanty – Gobert Materiaux).