W Zagłębiu trwa ofensywa transferowa. Działacze sosnowieckiego klubu pozyskali dwóch kolejnych zawodników. Nowymi graczami zostali Lukáš Ďuriška i Łukasz Turzyniecki.
W czwartek Zagłębie Sosnowiec podpisało dwuletnie kontrakty z napastnikiem Olafem Nowakiem i środkowym pomocnikiem z Portugalii – João Ribeiro Oliveirą. Dzień później poinformowano o dwóch kolejnych nabytkach.
Nowym obrońcą Zagłębia został Słowak Lukáš Ďuriška, który podpisał dwuletni kontrakt. 27-letni zawodnik, który w poprzednim sezonie występował w Olimpii Grudziądz (26 spotkań) w sosnowieckim klubie ma grać z numerem 18.
– Zagłębie to klub ambitny i poukładany. Bardzo się cieszę, że będę reprezentował jego barwy – zapewnia piłkarz, który cieszy się również z faktu, że będzie miał bliżej do domu. – Żonę mam z Ostravy, to godzina drogi. Chciałbym grać z numerem 18, z tym numerem grałem prawie całe życie – dodaje Lukáš Ďuriška.
Turzyniecki w Zagłębiu
Kolejnym zawodnikiem, który związał się z Zagłębiem jest 26-letni prawy obrońca Łukasz Turzyniecki.
W minionym sezonie Łukasz Turzyniecki grał w Widzewie Łódź. Tam, na poziomie II ligi zagrał w 7 meczach. Związany jest jednak z Legią Warszawa. W tym klubie grał w zespołach juniorskich, rezerwach i Młodej Ekstraklasie. Nie udało mu się zadebiutować w pierwszej drużynie w ekstraklasie, ale ma na koncie Puchar Polski wywalczony z Legią w sezonie 2017/18. Zagrał wówczas w dwóch spotkaniach.
Nowy obrońca Zagłębia cieszy się, że trafił do Sosnowca zdając sobie sprawę, że Legię i jego nowy klub łączą dobre relacje. – Oba kluby od lat są zaprzyjaźnione. Na pewno była to jedna z takich rzeczy, które sprawiły, że cały projekt pod tytułem „Turzyniecki w Sosnowcu” spinał się jeszcze bardziej. Jestem dumny z tego, że będę reprezentował barwy Zagłębia. Jestem przekonany, że ze sztabem szkoleniowym zrobimy wszystko, by ta drużyna grała lepiej. Poza tym jestem pozytywnie nastawiony do tego, jakie warunki tutaj spotkałem. Od momentu, kiedy pojawiłem się w Sosnowcu, jestem pod wrażeniem ludzi dookoła klubu, którzy mu dobrze życzą – zapewnia Łukasz Turzyniecki.
Wietrzenie szatni
Przypomnijmy, że po zakończonym sezonie Fortuna 1 Ligi, działacze klubu ze Stadionu Ludowego postanowili pożegnać sześciu piłkarzy, a sześciu kolejnych wystawili na listę transferową.
Podziękowano za usługi dwóm piłkarzom wypożyczonym z innych klubów – Tomasz Nawotka wraca do Legii Warszawa, a Ruben Lopez Huesca do Cracovii. Podziękowano również za grę czterem zawodnikom, którym wraz z końcem sezonu skończyły się kontrakty. Są to: Tomasz Hołota, Bartłomiej Babiarz, Kacper Łopata i Miguel Quintais.
Z kolei na liście transferowej znaleźli się: Carl Stewart, Rafał Grzelak, Jakub Sinior, Wojciech Słomka, Mateusz Bieniek i Markas Beneta.
Sosnowiczanie złożyli natomiast oferty przedłużenia wygasających dwóm zawodnikom: Kacprowi Chorążce i Dawidowi Ryndakowi.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE:
Zagłębie Sosnowiec żegna sześciu zawodników, a sześciu kolejnych wystawia na listę transferową
