Podopieczni Artura Skowronka zakończyli zimową przerwę i wrócili do treningów. W klubie pojawili się dawno niewidziany Michał Masłowski.

Sosnowiczanie wrócili do treningów w poniedziałek, 10 stycznia. Wcześniej trenowali według indywidualnych rozpisek. Do 28 stycznia do 12 lutego będą przygotowywać się na własnych obiektach, następnie udają się do tureckiego Belek.

Na pierwszych zajęciach w nowym roku pojawili się kontuzjowani Michał Masłowski i Łukasz Turzyniecki. Ten pierwszy pauzował od czerwca, kiedy zerwał więzadła krzyżowe. Drugi miał problemy zdrowotne już w okresie przygotowawczym do rundy jesiennej.

Obaj po rozmowach ze sztabem medycznym mają mieć określony harmonogram powrotu do normalnych treningów z zespołem. To dobry sygnał. Obaj zawodnicy w najbliższych miesiącach wrócą do dyspozycji sztabu, a co za tym idzie pomogą zespołowi w walce o utrzymanie w pierwszej lidze.