Kontrowersyjne przepisy wprowadzone w Polskim Ładzie dały nowe uprawnienia skarbówce. Od lipca naczelnik Urzędu Skarbowego będzie mógł żądać od banku przedstawienia informacji bankowej dotyczącej osób, które nie mają statusu podejrzanego.

Obecnie, aby skarbówka miała możliwość wglądu do konta bankowego podatnika, konieczne jest najpierw wszczęcie postępowania podatkowego przeciwko tej osobie. Dopiero, gdy to nastąpi, urząd może starać się o udostępnienie danych z konta podejrzanego przez bank.

Polski Ład zmienia przepis

Polski Ład wprowadził w przepisie drobną, ale za to kluczową zmianę. Wprowadzono zastąpienie słowa „podejrzany” określeniem „osoba fizyczna”.

– Proponowane zmiany nie oznaczają, że w każdym przypadku można wystąpić o informację bankową o osobie fizycznej, ale jedynie wtedy, gdy żądanie występuje w związku z wszczętym postępowaniem przygotowawczym, bądź czynnościami wyjaśniającymi odpowiednio w sprawie o przestępstwa lub wykroczenia oraz przestępstwa skarbowe czy wykroczenia skarbowe – informuje Business Insider Polska biuro prasowe resortu finansów.

Eksperci uważają, że obecnie obowiązujące prawo wystarczająco zabezpiecza interesy Skarbu Państwa i nie ma potrzeby rozszerzania tych kompetencji. Potrzeba uzyskania danych z banku osoby fizycznej jest nadszarpnięciem równowagi pomiędzy państwem a obywatelem.

Obowiązek udostępniania podobnych informacji przepisy nakładają nie tylko na banki, ale też na m.in. zakłady ubezpieczeń, fundusze inwestycyjne, domy maklerskie czy spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe.