Województwo śląskie poprzez Program Inwestycji Strategicznych w ramach Polskiego Ładu otrzymało ponad 2,1 miliarda złotych. Ponad 171 milionów trafi do miast Zagłębia.
To spory zastrzyk finansowy, który pozwoli im na remonty i budowę nowych dróg, rozwój infrastruktury miejskiej czy rozbudowę ważnych miejskich ośrodków, jak choćby szkoły. W całej beczce miodu jest jednak, co najmniej, chochla dziegciu. Samorządowcy informują, że straty w porównaniu do zysków z programu mogą być kolosalne.
255 milionów na inwestycje
Zgodnie z założeniami rządowego projektu, każda jednostka samorządu terytorialnego lub ich związek mogli złożyć trzy wnioski o dofinansowanie, które miało różne progi finansowe. Pierwszy był nieograniczony. W drugim wartość dofinansowania nie mogła przekroczyć 30 milionów złotych, a w trzecim 5 milionów.
Łącznie na projekt zostało przeznaczonych około 23 miliardów złotych. Województwo śląskie otrzyma z nich 2 138 844 08,06 złotych. 12% tej kwoty, a więc ponad 255 milionów, przypadło na projekty zagłębiowskich magistratów. Żadna gmina ani powiat nie otrzymały pełnej akceptacji, to znaczy, że nie przyjęto wszystkich wniosków. Niektórzy mogą czuć się mocno poszkodowani, jak choćby Czeladź.
Miasto złożyło trzy projekty. Pierwszy dotyczył kanalizacji miasta. Potencjalny wpływ miał wynosić 60 milionów złotych. Drugi krytej pływalni (28 milionów złotych). Ostatni, najniższy z nich, dotyczył remontu ulicy Ogrodowej. Wniosek opiewał na 4 630 000 złotych i tylko ten został przyjęty. Tak więc z wniosków na kwotę około 100 milionów złotych miasto uzyskało niewielkie wsparcie.
Kto najwięcej, kto najmniej
Największe dofinansowanie z wszystkich miast Zagłębia otrzymał Sosnowiec (blisko 62 miliony złotych). Zostanie ono przeznaczone na kompleksową przebudowę dróg na terenie miasta. Wśród nich znalazły się między innymi ulica Wojska Polskiego, Bora-Komorowskiego czy Zaruskiego.
Blisko 30 milionów przypadło dla Jaworzna na budowę instalacji odnawialnych źródeł energii oraz termoizolację budynków oświatowych. Podobną kwotę otrzymało Zawiercie. Na drugim biegunie są wspomniana Czeladź, Wojkowice, które otrzymały 4 700 000 oraz Pilica (niecałe cztery miliony).
Miasta będą stratne?
Samorządowcy jednak nie są zadowoleni z Polskiego Ładu. Przede wszystkim wskazują, że zmiany w systemie podatkowym doprowadzą miasta do sporych strat. Chodzi o podniesienie drugiego progu podatkowego z 85 tysięcy na 120 oraz kwoty wolnej od podatków z 8 tysięcy do 30. Według wyliczeń przedstawionych przez Dąbrowę Górniczą, miasto straci ponad 45 milionów złotych, na co składają się 26,5 miliona złotych z podatku PIT oraz 18,7 z CIT.
W sierpniu prezydent Sosnowca, Arkadiusz Chęciński, informował z kolei, że miasto poprzez zmiany, jakie wprowadzi Polski Ład, straci nawet 80 milionów złotych. Rząd obiecuje, że będzie rekompensował straty wynikające z tych zmian subwencjami, jednak samorządowcy nie są zadowoleni z takich propozycji i sugerują, że ogranicza to ich samorządność.
CZYTAJ KONIECZNIE:
Polski Ład w województwie śląskim. Samorządy otrzymają ponad 2,13 mld zł dofinansowania
