Przez całe wakacje w Sosnowcu trwała kampania „Sosnowiec All Inclusive”. Powstały paszporty przeznaczone dla mieszkańców śląskich miast z możliwością wjazdu na teren Sosnowca. Teraz okazuje się, że ekwiwalent reklamowy dla miasta wyniósł kilka milionów złotych.

11 edycji paszportów było dedykowanych najciekawszym miejscom w stolicy Zagłębia Dąbrowskiego. Chodzi m.in. o ogrody jordanowskie, zabytki, największy w Polsce wodny tor przeszkód Aquator, kompleks wyciągów do wakeboardu i nart wodnych Wake Zone, ściankę wspinaczkową Poziom 450 i wiele innych. Dodatkowo, powstała specjalna broszura zawierającą kompleksową wakacyjną ofertę miasta.

PRZECZYTAJ: Sosnowiec ośmiesza stereotypy i wprowadza paszporty

Paszporty stały się bohaterami wielu mediów, a dane wynikające z analizy monitoringu mediów pokazują, że ekwiwalent reklamowy dla miasta wynikający z publikacji informacji kształtuje się na poziomie kilku milionów złotych. – O akcji informowały właściwie wszystkie ogólnopolskie stacje telewizyjne i radiowe, a także media branżowe zajmujące się marketingiem. Dobry odbiór zaowocował utworzeniem pierwszego konsulatu w Centrum Informacji Turystycznej w Katowicach – mówi Michał Mercik, pełnomocnik prezydenta Sosnowca ds. kultury, rozwoju i dialogu społecznego.

PRZECZYTAJ: Sosnowiec otworzył w Katowicach placówkę dyplomatyczną

W lipcowe weekendy sosnowieckie paszporty i broszury rozdawane były m.in. w Katowicach i Chorzowie. – Organizowaliśmy specjalne akcje, gdzie hostessy i hości oraz modelki i promotorzy w naszych koszulkach „Jestem z Sosnowca – Tak, z Zagłębia” rozdawali paszporty i broszury na dworcu, rynku, a także na Mariackiej w Katowicach, w Parku Śląskim w Chorzowie oraz na Stawikach. Paszporty i broszury były też rozdawane podczas wakacyjnych imprez, np. Miejskiego Grania, Wakacyjnego Grillowania czy też Bitwa na balony – dodaje Michał Mercik.

PRZECZYTAJ: Wraca kontrola graniczna na granicy Katowic i Sosnowca

Paszporty wysłano również pocztą do prezydentów, burmistrzów i władz województwa śląskiego, ponad 150 firm z południa Polski, instytucji kultury, sportu i biznesu, a także do celebrytów i znanych osób związanych ze Śląskiem i okolicami

– W sumie wydrukowano 44 tys. sztuk paszportów z hologramami oraz 20 tys. sztuk broszur za kwotę łącznie 27 tys. złotych – podsumowuje Michał Mercik.

PRZECZYTAJ TAKŻE:

Paszport masz? Nowe tablice stanęły przy wjeździe do miasta