Zagłębie Sosnowiec z powodu koronawirusa zawiesiło treningi. Piłkarze trenują indywidualnie. Odwołano też 24. i 25. kolejkę Fortuna 1 Ligi.

Mając na uwadze aktualną sytuację związaną z rozprzestrzeniającym się koronawirusem COVID-19 i zagrożeniem epidemiologicznym na terytorium Polski, odwołano 24. i 25. kolejkę Fortuna 1 Ligi. Mecze te odbędą się w najbliższym możliwym terminie. Oznacza to, że pierwszoligowcy wrócą do grania nie wcześniej, niż na początku kwietnia.

– To była dobra decyzja o odwołaniu meczów i podporządkowaliśmy się jej bez sprzeciwu. W takiej sytuacji nie ma sensu rozgrywania meczów, narażania siebie i innych. Każdy z nas ma rodziny, dzieci, nie wiemy, kto może mieć tego wirusa. A często jest on bezobjawowy. Wiadomo, piłka jest ważna, ale zdrowie ważniejsze – przekonuje Fabian Piasecki, napastnik Zagłębia.

Z powodu koronawirusa Zagłębie Sosnowiec zawiesiło treningi. Piłkarze trenują indywidualnie. – W trosce o zdrowie naszych zawodników sztab szkoleniowy zdecydował się zawiesić treningi do środy włącznie. Okres ten zapewne zostanie wydłużony, ale tu decyzja należy do trenera Dariusza Dudka. Zawodnicy zostali poproszeni, aby nie wychodzili z domów i wykonywali ćwiczenia – powiedział nam Jerzy Mucha, rzecznik prasowy sosnowieckiego klubu.

Piłkarze Zagłębia dostali do domów rozpiskę zajęć indywidualnych, którą mają realizować we własnym zakresie. – Przekazał nam ją doktor Artur Gołaś, nasz trener przygotowania fizycznego i na razie obowiązuje ona do niedzieli. To są trzy różne treningi, które mamy zadane i je wykonujemy. We wtorek, najpóźniej w środę, dostaniemy kolejne info, co dalej. Czy zostajemy dłużej w domach, czy też wracamy do treningów w klubie, ewentualnie czekają nas inne zajęcia – wyjaśnia Fabian Piasecki.

Przypominamy, że w 24. kolejce Zagłębie miało grać ze Stomilem Olsztyn, a w 25. czekał ich wyjazd do Bełchatowa. Wcześniej odwołana została 23. kolejka, w trakcie której sosnowiczanie mieli grać wyjazdowe spotkanie z GKS-em Tychy.