Przez dwa lata, od śmierci swojej ukochanej właścicielki, przebywał sam w opuszczonym domu. Inspektorzy ze stowarzyszenia „Nadzieja Na Dom” szukają kochającego opiekuna dla 6-letniego psa, który wabi się Nero.

Nero został zabrany interwencyjnie z opuszczonego domu, w którym przebywał sam po śmierci swojej ukochanej właścicielki. Przez 2 lata do psa przychodziła osoba, która go karmiła, jednak poza tymi wizytami pies był zostawiony sam sobie.

– Przez ten długi czas Nero stał się wylękniony, zdenerwowany i zdezorientowany. Inspektorzy SOZ „Nadzieja Na Dom” przychodzili do niego kilka razy, żeby się oswoił, zaufał i podszedł do człowieka. Udało się. Kiedy Nero przełamał strach i dał się złapać okazał się psem ogromnie spragnionym obecności człowieka – mówi Dorota Stachura ze stowarzyszenia „Nadzieja Na Dom”.

Jak twierdzą wolontariusze ze stowarzyszenia, Nero jest psem grzecznym i spragnionym uwagi. – Wie co to znaczy zachowanie czystości w domu, świetnie dogaduje się z innymi zwierzętami, także kotami. Nie wiemy jednak jak zachowuje się w obecności dzieci– mówią nam.

Nero - fot. archiwum prywatne
Nero – fot. archiwum prywatne

Nero pilnie potrzebuje domu na stałe, ponieważ bardzo silnie związuje się z opiekunami. Wymarzony byłby dom z ogródkiem, jednak nie jest to warunek.

Kontakt w sprawie adopcji: Dorota Stachura – tel. 535 367 013.