Za nami pierwsza edycja ZWIERZowego programu wspierającego koty wolno żyjące w Polsce. Ponad 100 ciepłych, drewnianych budek da kotom schronienie przed zimą.
Koty wolno żyjące nie są zwierzętami bezdomnymi. Są one zdziczałymi zwierzętami, którym ludzie powinny pomagać. Szczególnie w okresie zimowym, gdy koty nie mają się gdzie schować i zagrzać, gdzie często infrastruktura miasta nie pozwala im na znalezienie spokojnego i ciepłego miejsca.
Koty wolno żyjące to zwierzęta dzikie, które w myśl ustawy o ochronie zwierząt stanowią dobro ogólnonarodowe i powinny mieć zapewnione warunki rozwoju i swobodnego bytu. Aby im w tym pomóc, koty, w tym te z Sosnowca, otrzymają za pośrednictwem organizacji pozarządowych budki.
Domki trafią do lokalnych karmicieli – społecznych opiekunów kotów wolno żyjących. To oni, na co dzień doglądają zwierzęta, dokarmiają, sprzątają budki, a także zapewniają kotom dostęp do opieki weterynaryjnej.
– Ważne jest dla nas, aby wspierać mądrze. Dlatego w pierwszej edycji budki rozdysponowane będą przez współpracujące z Fundacją organizacje. Lokalni działacze najlepiej wiedzą, gdzie pomoc jest najbardziej potrzebna. Dodatkowo, wiemy też, że dzięki temu koty będą objęte kompleksową opieką. Poza dachem nad głową i dokarmianiem bardzo ważne jest, aby je kastrować. To jedyny humanitarny i skuteczny sposób na to, by zwalczać bezdomność zwierząt – mówi Marta Cieśla z fundacji Zwierz.
Dzięki pomocy fundacji Zwierz 10 budek zostało umieszczonych na terenie Sosnowca. – To duże wsparcie dla nas i niesamowicie cenna akcja. Dzięki temu pomagamy kompleksowo, na pierwszym miejscu zawsze stawiamy na zabiegi kastracji, więc na domki często brakuje środków. Teraz nie musimy się już martwić o los naszych podopiecznych – podkreśla Angela Kosiba ze Stowarzyszenie Opieki nad Zwierzętami „Nadzieja na Dom”.