Rondo w centrum Sosnowca – u zbiegu ulic Piłsudskiego, 3 Maja oraz Sienkiewicza – ma wkrótce nosić nazwę „Ronda Praw Kobiet”. To kompromis między władzami miasta, a przedstawicielkami organizacji społecznej „Dziewuchy z Sosnowca”.

Pod koniec ubiegłego roku organizacja społeczna „Dziewuchy z Sosnowca” wyszły z inicjatywą, by powstające nad DK94 rondo nosiło nazwę „Rondo Praw Kobiet”. Pomysł ten podzielił jednak mieszkańców i część radnych.

Kilka tygodni temu przedstawicielki „Dziewuch z Sosnowca” założyły petycję w tej sprawie. – Bardzo nam zależało, aby nazwa „Rondo Praw Kobiet” znalazła odpowiednie miejsce w naszym mieście – opowiadają.

„Rondo Praw Kobiet” powstanie w centrum miasta

Ostatecznie „Rondo Praw Kobiet” w Sosnowcu powstanie, jednak po wspólnym spotkaniu oraz wymianie argumentów zmieni się jego lokalizacja. – Wspólnie doszliśmy do kompromisu i takie rondo powstanie w centrum Sosnowca – powiedział Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca.

Nazwę „Rondo Praw Kobiet” otrzyma rondo u zbiegu ulic Piłsudskiego, 3 Maja oraz Sienkiewicza, tuż przy Placu Ćwierka oraz popularnych „Plastrach Miodu”. W przejściu pod rondem pojawi się galeria znanych sosnowiczanek, których życie i działalność wzmacniały pozycję kobiet w społeczeństwie.

– Utworzenie tego rodzaju przestrzeni, przyczyni się do dostrzeżenia obecności kobiet nie tylko w znaczeniu literalnym na ulicach Sosnowca, ale z wielką dumą stanie się symbolem honorującym ich długotrwałą walkę o równouprawnienie względem mężczyzn. Rozpoczniemy tym samym nowy bieg współczesnej historii, dając przykład pozostałym miastom Zagłębia Dąbrowskiego jak należycie krzewić, kultywować i pielęgnować oraz upamiętniać to, co zostało zdobyte, a w pryzmacie aktualnej rzeczywistości – nie może uchodzić za gwarant – podkreślają „Dziewuchy z Sosnowca”.

Bardzo się ciecze ze spotkania i wspólnej decyzji. Przed nami konsultacje z radnymi, będę im rekomendował, by przyjęli takie rozwiązanie – dodaje prezydent Chęciński.

„Dziewuchy z Sosnowca” wyraziły nadzieję, że nowa lokalizacja spotka się z pozytywnym odbiorem mieszkańców, zwłaszcza przez sosnowiczanki. – Wierzymy również, że żaden z mieszkańców nie poczuje się rozczarowany i pokrzywdzony wynikami ustaleń względem wybranego miejsca. Ostatnie, czego byśmy chcieli, to dzielić naszą wspólnotę – oświadczyły.