Jak wynika z relacji pracowników Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 5 im. św. Barbary w Sosnowcu sytuacja oddziału toksykologii jest dramatyczna.

Oddział toksykologii z ośrodkiem ostrych zatruć będący kontynuatorem działalności funkcjonującego od 1968 roku śląskiego ośrodka toksykologicznego – Regionalnego Ośrodka Ostrych Zatruć z oddziałem toksykologii klinicznej, jest jednym z dziewięciu polskich wysokospecjalistycznych ośrodków toksykologicznych zabezpieczającym, zgodnie z obowiązującym podziałem, pod względem toksykologicznym, mieszkańców województwa śląskiego, opolskiego oraz przygranicza województwa małopolskiego, na terenie których mieszka około 6 000 000 mieszkańców.

Ośrodek ostrych zatruć będący faktycznie ośrodkiem informacji toksykologicznej, zabezpieczony jest całodobowo przez lekarzy specjalistów z zakresu toksykologii klinicznej, którzy udzielają specjalistycznych, telefonicznych konsultacji toksykologicznych lekarzom wszelkiego rodzaju placówek ochrony zdrowia, jak również osobom prywatnym, decydują o wykonywaniu badań i identyfikacjach toksykologicznych przeprowadzanych w pracowni toksykologicznej i pracowni chromatograficznej Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 5 w Sosnowcu, koordynują leczenie wszystkich pacjentów, którzy ulegli zatruciom
wszelkiego rodzaju ksenobiotykami, kwalifikują chorych do leczenia w oddziale toksykologii.

Na oddziale toksykologii hospitalizowani są chorzy wymagający specjalistycznego leczenia toksykologicznego, będący w stanie bezpośredniego zagrożenia życia, niewydolni krążeniowo i oddechowo, z wtórnymi uszkodzeniami narządów miąższowych, wymagający podawania swoistych i nieswoistych odtrutek, leczenia nerkozastępczego, leczenia z zastosowaniem hiperbarii tlenowej ze wskazań toksykologicznych. Na oddziale przeprowadzane jest leczenie metodą dializ albuminowych zarówno ze wskazań toksykologicznych jak i pozatoksykologicznych u osób kwalifikowanych do transplantacji wątroby.

Oddział toksykologii będący integralną częścią Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 5 w Sosnowcu gwarantuje poza pełnym, specjalistycznym leczeniem toksykologicznym pełną diagnostykę toksykologiczną, pozatoksykologiczną, konsultacje specjalistyczne, w tym psychiatryczne, wsparcie psychologiczne i pomoc socjalną.

Trudna sytuacja oddziału

Wkrótce jednak może się to zmienić, ponieważ sytuacja oddziału przeniesionego ze zlikwidowanego Instytutu Medycyny Pracy jest bardzo zła. Jak wynika z relacji pracowników, wszyscy lekarze pracujący na oddziale złożyli wypowiedzenia. Przyczyną ich decyzji było m.in. wycofanie się przez kierownictwo szpitala z umowy gwarantującej zakup niezbędnego sprzętu.

Problemów jednak jest więcej, co potwierdza młody poseł z Sosnowca. – Wypowiedzenia składane przez najlepszych lekarzy, anulowanie części przetargów, brak bieżącej diagnostyki sprzętu,  unieważnienie przetargu na modernizację bloku operacyjnego, a nieoficjalnie mówi się nawet o brakujących lekach – wymienia Mateusz Bochenek, sosnowiecki poseł. – Kolejnym zaniechaniem jest brak bieżącej diagnostyki sprzętu, natomiast jedynie słowem „skandaliczna” można ocenić decyzję o zmniejszeniu zatrudnienia na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym przeżywającym w ostatnich miesiącach niespotykane dotąd oblężenie – dodaje.

Potrzebne zdecydowane działanie

Sytuacja jednostki jest naprawdę poważna, co martwi zarówno pracowników, jak i mieszkańców. Odpowiednia opieka medyczna jest szczególnie ważna w czasie pandemii. – Szpitale, przychodnie i cały system opieki zdrowotnej musi funkcjonować jak armia w czasie wojny. Uzupełniać się. Działać sprawnie i na najwyższych obrotach. Potrzebni są lekarze specjaliści i sprzęt, aby Polacy czuli się bezpiecznie – podkreśla Mateusz Bochenek. – Dlatego w sprawie Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 5 interweniuję w Ministerstwie Zdrowia. Sytuacja w placówce, po odwołaniu dyrektor Alicji Cegłowskiej i zastąpieniu jej p.o. dyrektora, staje się alarmująca. Interwencja jest konieczna natychmiastowo. W co gra marszałek województwa, który jest organem prowadzącym placówkę – dodaje.

W swojej interwencji poseł apeluje o szybkie i zdecydowane działanie, które gwarantuje odpowiednią opiekę medyczną mieszkańców naszego regionu. – W tak trudnym czasie potrzebujemy odpowiedzialnych osób i odpowiedzialnych decyzji w newralgicznym obszarze, jakim jest ochrona zdrowia. Szpitale muszą być „oczkiem w głowie” rządzących, niezależnie od opcji politycznej. Lekarze, personel medyczny oraz pacjenci potrzebują spokoju i wsparcia od swojego kierownictwa. Nie chaosu i niepewności – podkreśla poseł Bochenek.