Przez cały czerwiec można zagłosować na jedno z 16. drzew z całej Polski, które biorą udział w tegorocznym konkursie Drzewo Roku Klub Gaja. Wśród finałowych drzew znalazł się sosnowiecki Strażnik Kopalni.
O tytuł Drzewo Roku 2021 powalczą dęby, wiązy, czereśnia dzika, lipa, topola, kasztan jadalny, cyprysik, jodła, sosna i wierzby, które zostały wybrane przez jury z blisko 150 zgłoszeń. To drzewa niezwykłe – symbole lokalnych społeczności, które opowiadają o naszej historii i kulturze. To także piękne przykłady działań różnych grup społecznych i pojedynczych osób na rzecz ochrony drzew.
– Finałowa szesnastka konkursu Drzewo Roku 2021 została wyłoniona przez jury konkursu spośród blisko 150 zgłoszeń, które napłynęły z całego kraju. To ulubione przez społeczności drzewa, otaczane przez nich szacunkiem, troską i opieką, bronione przed wycinką i te już uratowane. Drzewa, które mogą być dla nas prawdziwą lekcją ekologii i działań społecznych – mówi Jolanta Migdał, koordynatorka konkursu Drzewo Roku Klubu Gaja.
W ścisłym finale znalazł się Strażnik Kopalni, czyli drzewo rosnące przy ulicy Kopalnianej w Sosnowcu, o czym pisaliśmy już kilka miesięcy temu. – Drugi rok z rzędu udało mi się zakwalifikować do finału konkursu Drzewo Roku. Strażnik Kopalni staje się tym samym następcą Smutnych Braci oraz symbolem walki o miejskie drzewa. Udało mi się go ocalić przed wycinką, przekonać radnych do objęcia go ochroną pomnikową, a teraz postaram się pokazać całej Polsce, że mamy wyjątkowego wiąza szypułkowego w stolicy Zagłębia Dąbrowskiego! Chciałbym, żeby Strażnik Kopalni stał się wizytówką Niwki, Sosnowca, a nawet całego województwa śląskiego – powiedział nam Przemysław Bartos, autor bloga Przyroda dla Sosnowca.
Strażnik Kopalni pomnikiem przyrody
Strażnik Kopalni w Sosnowcu to drzewo z gatunku wiąz szypułkowy (limak) – ma 294 cm obwodu, 15 m wysokości, a jego wiek szacowany jest na ok. 120 lat. Rośnie w dzielnicy Niwka o bogatej i niezwykle ciekawej przeszłości, która zadziwia do dnia dzisiejszego. Jest wyjątkowy nie tylko dlatego, że tworzy element przydrożnej alei kasztanowo-lipowo-wiązowej, ale stanowi także cenny element historyczny, nierozerwalnie związany z rozwojem miasta – począwszy od osadnictwa we wsi Sosnowice, rozwój górnictwa na Niwce, a kończąc na współczesnych przemianach miasta. Wartość przyrodniczą i estetyczną drzewa podnosi fakt, że pień porasta bluszcz pospolity, a w koronie drzewa znajduje się gniazdo sierpówek, które co roku tak chętnie do niego wracają.
W 2019 roku drzewo zostało wytypowane do wycięcia. W długą walkę o jego ochronę włączyli się ludzie z różnych zakątków Polski. Wspólne działania pozwoliły ostatecznie przekonać radnych o tym, że Strażnik Kopalni jest wspólnym dziedzictwem. o naszych zielonych sojuszników. W październiku 2019 roku drzewo to zostało pomnikiem przyrody.
Strażnik Kopalni świadkiem przeobrażeń Niwki
Dla Przemysława Bartosa wspomniane drzewo ma wyjątkowe znaczenie i kojarzy mu się z dzieciństwem. – Z jednej strony jest świadkiem przeobrażeń jakie zaszły w dzielnicy Niwka i w całym mieście oraz stał się symbolem walki o drzewa w Sosnowcu. Kiedy byłem małym chłopakiem skracałem sobie drogę powrotną ze szkoły i przechodziłem obok alei kasztanowo-lipowo-wiązowej przy ulicy Kopalnianej, która zachwycała swoim urokiem przez cały rok. Szczególnie jesienią, gdy poszczególne drzewa zmieniały kolor liści w różnym czasie. Sam wiąz szypułkowy był wyznacznikiem, że nieopodal znajduje się szyb kopalni Niwka. Pomimo wieloletniego wydobycia węgla kamiennego, drzewo dzielnie znosiło trudy i niedogodności warunków w jakich przyszło mu rosnąć. Gdy w 1999 roku zamknięto kopalnię, wiąz mógł spokojnie rosnąć i cieszyć oczy kolejnych pokoleń – opowiada Przemysław Bartos.
Liczy się każdy głos
Teraz o sosnowieckim Strażniku Kopalni może usłyszeć cała Polska. Wszystko za sprawą internetowego głosowania, które trwa do końca czerwca. Można oddać tylko jeden głos przy użyciu jednego adresu e-mail.
– Każdy z Was może pomóc! Wystarczy tylko wybrać Strażnika Kopalni (16. pozycja wśród drzew – ostatnia) i oddać głos. Pokażmy, że piękne drzewo z historią w tle może zostać ambasadorem ochrony przyrody. To od nas zależy, w jaki sposób uhonorujemy wiąza szypułkowego, który daje nam tlen i chroni przed słońcem, a zwierzętom schronienie – apeluje sosnowiczanin.
Zwycięzca konkursu otrzyma statuetkę oraz dyplom, który również trafi do przedstawiciela samorządu. Zwycięskie drzewo co roku reprezentuje też nasz kraj w europejskim konkursie Tree of the Year w 2020 roku.
Drzewo Roku
Ogólnopolski konkurs Drzewo Roku propaguje postawy szacunku dla przyrody i konieczność ochrony jej obiektów, jakimi są drzewa. Zwraca uwagę na silne związki pomiędzy kulturą i historią danej społeczności, a drzewem, do którego przywiązuje ona szczególne znaczenie. Wyłania najważniejsze i najbardziej kochane przez społeczności lokalne drzewa w naszym kraju.
W ubiegłym roku zwyciężyła lipa św. Jana Nepomucena z Dulczy Wielkiej. Smutni Bracia z Sosnowca zajęły trzecie miejsce.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE:
