Wraz z nowym sezonem na widzów Teatru Dormana w Będzinie czekają spore zmiany. Czego mogą spodziewać się odwiedzający placówkę?

Teatr Dormana wraz z nadchodzącym sezonem przygotował dla swoich widzów kilka nowości, które powinny ucieszyć miłośników placówki, a także ułatwić im korzystanie z zasobów będzińskiej kultury. Teatr Dormana chce się dostosować do aktualnie panujących trendów i przejść „wirtualny” lifting.

Najważniejszą zmianą jest nowy wygląd strony, która jest bardziej przejrzysta i funkcjonalna. Ponadto, na stronie pojawiła się nowa funkcja. Od teraz widzowie mogą kupić bilet na wybrany spektakl, nie wychodząc z domu.

Istotne zmiany zajdą także w formule warsztatów, lekcji teatralnych i oferty edukacyjnej. – Poza warsztatami związanymi tematyką z konkretnymi spektaklami, Teatr Dormana oferuje także lekcje teatralne, których treść nie jest powiązana z żadnym przedstawieniami, i które mogą odbyć się po dowolnym przedstawieniu. Odwiedzający teatr mogą także zobaczyć „teatr od kuchni” podczas „Teatralnych zakamarków”. Ponadto, prowadzimy lekcje teatralne w formie warsztatów konstruktorskich i wykładów prowadzonych w pracowni plastycznej. Są to zajęcia dla grup oraz osób indywidualnych – wylicza Paweł Klica, dyrektor Teatru Dormana.

Dla stałych widzów czeka niespodzianka – nowy teatralny paszport, który umożliwi zbieranie specjalnych pieczątek w kasie teatru. Za sześć zebranych pieczątek czeka wspaniała nagroda z rąk Czarodzieja Badura-Badura na teatralnej scenie.

Ponadto, pomyślano o honorowych dawcach krwi. Przygotowano dla nich rabat przy zakupie biletu. Rabat przyznawany jest na podstawie legitymacji Honorowego Dawcy Krwi.

Nie można jednak zapomnieć o jesiennych premierach. W tym sezonie na widzów czeka aż siedem premier. Pierwszą z nich jest „Plastusiowy pamiętnik”, który zaprezentuje się na będzińskiej scenie już w sobotę, 29 września. Dwa tygodnie później, swoją premierę będzie miała „Karolcia”. A to tylko wstęp do dalszych interesujących przedstawień, które widzowie zobaczą do czerwca przyszłego roku.

Goście wciąż mogą korzystać z teatralnej kawiarni, gdzie można wypić pyszną kawę oraz spróbować zdrowych przekąsek. Ponadto, widzowie będą mogli oglądać spektakle na dwóch scenach. – Oprócz głównej sceny, wciąż działamy na naszej plenerowej scenie na dworcu PKP, gdzie wystawiamy głównie spektakle dla najmłodszych – dodaje dyrektor placówki.

Zmiany zaszły również w budynku. – Są to zmiany, których nie widać, ale które są konieczne. Chodzi m.in. o stolarnię, która umożliwia tworzenie większej scenografii czy zaplecze techniczne – podkreśla dyrektor.

Na rozwój teatru ma także wpływ zmiana podejścia do młodego widza. – Scena rozwija wyobraźnię i wrażliwość widzów. Spektakl jest jednocześnie rozrywką i formą nauki, sposobem kreatywnego spędzania czasu, okazją do poszerzenia horyzontów, kulturalną aktywnością społeczną. Nowoczesny teatr dla dzieci i młodzieży stara się, by młody widz rozwinął się i wyniósł z udziału w przedstawieniu maksymalnie wiele – zaznacza Paweł Klica.