Chuligani Zagłębia Sosnowiec oraz Legii Warszawa zaatakowali sympatyków Lecha Poznań i przerwali turniej charytatywny w Obornikach. Ich zachowanie potępia prezes pierwszoligowego klubu.
Przypomnijmy. Turniej charytatywny odbywał się w hali sportowej jednej ze szkół w Obornikach (woj. wielkopolskie). Zbierano pieniądze na leczenie 13-letniej Michaliny, która choruje na ostrą białaczkę. Współorganizatorem wydarzenia byli sympatycy Lecha Poznań, a patronat nad nim objęli burmistrz Obornik i starosta obornicki. Na trybunach siedziały rodziny z dziećmi.
W trakcie finałowego meczu, na płytę boiska wbiegło około trzydziestu pseudokibiców, którzy próbowali zerwać flagi Lecha Poznań. Wywiązała się szarpanina. Kibice Kolejorza wypędzili chuliganów przed halę, gdzie doszło między nimi do bójki.
Klub odcina się od bandytów
Do tych przykrych wydarzeń odniósł się zarząd Zagłębia Sosnowiec. – Zarząd Zagłębia Sosnowiec, prawdziwi kibice i przyjaciele naszego klubu stanowczo odcinają się od sobotnich wydarzeń w Obornikach, gdzie bandyci przerwali turniej charytatywny. Ze smutkiem czytamy w mediach nazwę naszego klubu przytaczaną w kontekście tych haniebnych zajść i prosimy dziennikarzy, by zaprzestali łączenia Zagłębia ze wspomnianymi rozróbami – napisał w oświadczeniu prezes Marcin Jaroszewski.
– W sobotę kilkudziesięciu naszych kibiców oglądało wyjazdowy sparing Zagłębia z Radomiakiem w przyjaznej, sportowej atmosferze i nikt nie myślał, że w tym czasie na drugim końcu Polski, bandyci podszyją się pod naszą nazwę – podkreśla sternik pierwszoligowca.
Piłka nożna dla kibiców ….. dla tych? https://t.co/kK2cpNGfQ9
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) January 18, 2020
Będą zakazy klubowe
Prezes Zagłębia zapowiada, że na uczestników bandyckiego ataku zostaną nałożone zakazy klubowe. – Po ustaleniu przez organy ścigania sprawców bandyckiego zdarzenia, nałożymy zakazy klubowe na uczestników tych zajść – zaznacza stanowczo Marcin Jaroszewski.
Zagłębie, mimo to, przeprosiło za wydarzenia w Obornikach. – Bez względu na okoliczności i winę, chcemy jednak gorąco przeprosić organizatorów, dzieci i wszystkich dla których ten turniej i dzień miały być świętem. Zapewniamy Was, że Zagłębie Sosnowiec nie miało z tym nic wspólnego – podkreśla prezes Jaroszewski.
Klub zapewnia też, że skontaktuje się z organizatorami turnieju w celu „honorowego załatwienia sprawy”.
Prezydent Sosnowca: Nie ma zgody na bandytyzm!
Zbulwersowany zajściem w Obornikach jest również prezydent Sosnowca. – To, co wydarzyło się w Obornikach to pokaz głupoty i bandytyzmu. Garstka idiotów, bo inaczej nie można o nich powiedzieć, nie powinna być utożsamiana z jakimkolwiek klubem, ani tym bardziej miastem i jakąkolwiek dyscypliną sportową. Jestem w stałym kontakcie z policją i liczę na szybkie rozliczenie bandytów. Po działaniach służb my również będziemy chcieli wyciągnąć konsekwencje. Nie ma zgody na bandytyzm! – podkreśla Arkadiusz Chęciński.
Są pierwsi zatrzymani
Policja w Obornikach w dalszym ciągu pracuje nad ustaleniem tożsamości uczestników bójki. Jak na razie zatrzymano cztery osoby. – Cały czas trwa ustalanie tożsamości pozostałych uczestników bójki. Zwracamy się z prośbą do wszystkich osób posiadających nagrania tego incydentu o kontakt z nami pod numerem telefonu 61 29 75 200 lub najbliższą jednostką policji – przekazała st. sierż. Izabela Leśnik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Obornikach. .
Jak pomóc chorej Michalinie?
Oborniccy Fanatycy nie rezygnują z dalszej kwesty na rzecz ciężko chorej Michaliny. Wraz z fundacją „Ludzki gest” uruchomili internetową zbiórkę, na którą można wpłacać datki. Akcja trwa do niedzieli.