Porażka Czarnych w pierwszej rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów z węgierskim Ferecvarosem spowodowała zmiany personalne w klubie. W sobotę, 21 sierpnia z funkcją pierwszego trenera Sosnowiec pożegnał się dotychczasowy trener.

Sebastian Stemplewski prowadził zespół od 5 sierpnia 2019 roku. W ciągu ponad dwóch lat pracy z piłkarkami Czarnych udało mu się zdobyć mistrzostwo i Puchar Polski. Zawodniczki z Sosnowca odzyskały mistrzowski tytuł po 21 latach.

Porażka z przeciętnym rywalem

Zdaniem włodarzy Czarnych powodem zakończenia współpracy z klubem była właśnie porażka z Węgierkami. W opinii zarządu klubu rywalki były przeciętnym zespołem, z którym sosnowiczanki powinny sobie poradzić.

– Decyzją Zarządu klubu Sebastian Stemplewski od dnia dzisiejszego nie będzie już pełnił funkcji trenera pierwszego zespołu. Jest to konsekwencja odpadnięcia naszej drużyny już w 1 rundzie kwalifikacji UEFA Champions League po porażce z bardzo przeciętnym, zdaniem Zarządu, rywalem – czytamy w komunikacie klubu opublikowanym w mediach społecznościowych.

Wsparcie z zagranicy

Kibice klubu są rozgoryczeni decyzją zarządu Czarnych. W komentarzach dziwią się, że szkoleniowiec, który dopiero co odzyskał ze swoim zespołem mistrzostwo kraju został zwolniony za jedną porażkę. Dodają także, że klub nie dokonał odpowiednich wzmocnień. Wsparcie dla szkoleniowca napłynęło także z zagranicy.

– Jest to naprawdę bardzo przykra sytuacja. Trener Stemplewski to złoty człowiek i cieszę się ze to z nim właśnie udało nam się zdobyć mistrzostwo i Puchar Polski. Ja z mojej strony chciałam podziękować trenerowi za te dwa lata pracy i za możliwość rozwinięcia się jako piłkarka i jako człowiek. Dziękuje za wszystko – napisała była podopieczna trenera Stemplewskiego, obecnie zawodniczka FC Koeln Weronika Zawistowska.

Tymczasowym trenerem Czarnych został dotychczasowy asystent Stemplewskiego, Łukasz Wojtala. W najbliższych dniach klub ma przedstawić nowy sztab szkoleniowy.

Liga Mistrzów nie dla Czarnych Sosnowiec