W meczu 24. kolejki Nice I Ligi, Zagłębie Sosnowiec przegrało w Katowicach z GieKSą 0:1. Jedyną bramkę dla katowiczan zdobył Adrian Błąd.

W Wielką Sobotę podopieczni Jacka Paszulewicza w śląsko-zagłębiowskim starciu pokonali 1:0 rywali zza miedzy i zrewanżowali się za jesienną porażkę w Sosnowcu (0:3 – przyp.).

Pierwsza połowa nie była porywająca. Spotkanie było dość wyrównane, ale żadna z drużyn nie chciała zaryzykować i otworzyć się na rywala. Piłkarze obu zespołów stworzyli kilka sytuacji, ale nie były one na tyle groźne, by móc zagrozić golkiperom.

Po przerwie było zdecydowanie lepiej. Sygnał do ataku dał miejscowym Adrian Błąd, który próbował zaskoczyć Dawida Kudłę. Bramkarz Zagłębia nie dał się jednak zwieść i poradził sobie z zawodnikiem GKS-u.

W 53. minucie gospodarze znów mieli idealną okazję do zdobycia gola. Do ataku ruszył Andreja Prokić, ale faulem zatrzymał go Bartłomiej Babiarz, za co został ukarany czerwoną kartę.

Katowiczanie wykorzystali osłabienie Zagłębia i kilka minut później wyszli na prowadzenie. Wynik spotkania otworzył Adrian Błąd.

Zagłębiacy, mimo gry w dziesiątkę, nie poddali się i zaczęli coraz częściej pokazywać się pod polem karnym przeciwników. Podopieczni Dariusza Dudka stworzyli nawet kilka sytuacji, ale nie udało im się ustrzelić Mateusza Abramowicza i mecz zakończył się zwycięstwem GKS-u Katowice.

PRZECZYTAJ KONIECZNIE:

Dariusz Dudek: Piłka nożna jest grą błędów [WIDEO]

GKS Katowice – Zagłębie Sosnowiec 1:0 (0:0)

Bramka: 1:0 – Adrian Błąd (62.)

GKS: Abramowicz – Frańczak, Klemenz, Kamiński, Mączyński Ż, Błąd (91. Słaby), Zejdler, Poczobut, Prokić, Słomka (59. Skrzecz Ż), Kędziora (77. Goncerz).

Zagłębie: Kudła – Jędrych, Nowak, Cichocki, Pribula (59. Rzonca), Puchacz, Babiarz CZ, Sanogo, Malheiro, Wrzesiński (80. Banasiak), Lewicki (58. Cristovao Ż).

Sędziowali: Artur Aluszyk – Marcin Czerwiński, Daniel Szpila.