Zawierciańscy policjanci zatrzymali 32-letniego mężczyznę, który mając 1,5 promila alkoholu w organizmie prowadził samochód. Na tylnym siedzeniu w foteliku był 4-letni chłopiec.

Policjanci z Zawiercia otrzymali informację o nietrzeźwym kierującym, który w danej chwili miał przebywać na terenie jednej ze stacji paliw na terenie miasta. Policjanci natychmiast udali się na miejsce, gdzie zauważyli jadący samochód.

Podczas kontroli drogowej potwierdzili, że kierujący jest nietrzeźwy. Mężczyzna miał 1,5 promila alkoholu w organizmie. Mieszkaniec Zawiercia nie jechał sam. Na tylnym siedzeniu, w foteliku przewoził swojego 4-letniego syna.

Teraz mężczyzna odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości. Zbadana zostanie także kwestia stworzenia zagrożenia dla chłopca. -Jazda w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem, za które oprócz 2-letniego więzienia, grozi wysoka grzywna, zakaz prowadzenia pojazdów od 3 do 15 lat oraz obligatoryjna kara finansowa w wysokości nie mniejszej niż 5 tys. złotych – przypominają policjanci. – Za kolejne prowadzenie pojazdu po pijanemu, sąd orzeka nawiązkę na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym w wysokości co najmniej 10 tys. złotych – dodają.