Nie żyje Natan z Sosnowca, w sieci nazywany „Panem Torpedą”. Chłopiec cierpiał na nerwiaka zarodkowego z przerzutem do mózgu. Pomimo ciężkiej choroby nie poddawał się, spełniając swoje marzenia.
Natana problemy ze zdrowiem rozpoczęły się w 2018 roku. Wtedy chłopiec z bolącym brzuchem trafił do szpitala, gdzie zdiagnozowany został u małego pacjenta nowotwór. Guz nadnercza z rozsiewem do węzłów chłonnych brzusznych, śródpiersiowych oraz do szpiku i do kości udowej. Pomimo przechodzenia skomplikowanych operacji i długich rehabilitacji, Natan realizował swoje marzenia nie tracąc nadziei.
„Pan Torpeda”
Siedmioletni Natan Gajk z Sosnowca był znany w internecie jako „Pan Torpeda”. Jego pseudonim pochodził od jednej z lekarek chłopca, która uznała, że Natan „idzie jak torpeda” przechodząc kolejne operacje, cykle chemii i rehabilitację.
Bliscy chłopca, aby skuteczniej pomagać chłopcu zdecydowali się na zorganizowanie zbiórki, opowiadając o małym chłopcu z ciężką chorobą w mediach społecznościowych. To właśnie wtedy wokół Natana zbudowana została internetowa grupa wsparcia.
Dzięki wsparciu Natan przez miesiąc mógł żyć intensywnie. Leciał helikopterem, spotkał się z wieloma sportowcami, kibicował na meczach, zwiedzał Zamek Królewski, gdzie pozwolono mu usiąść na tronie. Odwiedził także restaurację Magdy Gessler, w której wspólnie z nią tłukł talerze oraz był honorowym gościem w programie „Mam Talent”.
W ostatnim czasie stan chłopca zaczął się pogarszać
Pomimo intensywnej terapii stan chłopca w ostatnim czasie zaczął się pogarszać. Na ciele chłopca, m.in. w jamie ustnej, pojawiły się krwawiące guzy, których nie dało się usunąć. Niestety organizm chłopca nie wytrzymał. Natan zmarł w niedzielę 10 kwietnia. We wrześniu skończyłby osiem lat.