– Przypominamy, że na terenie Polski obowiązuje stan epidemii. Proszę udać się do swojego miejsca zamieszkania, by nie zwiększać ryzyka zachorowań – to jeden z komunikatów, jakie można z megafonów puszcza Straż Miejska w Sosnowcu.
– Jeśli nie musimy, nie wychodźmy z domu! – takie informacje słyszymy ze wszystkich stron. Jednak część osób nie przestrzega tych zaleceń i szczególnie przy sprzyjającej pogodzie licznie odwiedza miejsca wypoczynku.
Nie pomagają zamknięte przez miasta parkingi czy place zabaw. O pozostaniu w domach oraz o ryzyku zakażenia się koronawirusem przypominają także od niedzieli sosnowieccy strażnicy miejscy.
– Nagraliśmy komunikaty z zaleceniem pozostania w domu. Nagranie trafiło do straży miejskiej, która w czasie patrolowania miasta puszcza je przez megafony – wyjaśnia Rafał Łysy, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Sosnowcu.
Komunikaty można też usłyszeć z głośników na Stawikach, na placu Stulecia i w przejściu podziemnym prowadzącym w kierunku dworca kolejowego i ulicy Kilińskiego, a także w rejonie budynku Urzędu Miejskiego przy ulicy Małachowskiego.
Jak zapowiadają urzędnicy, wkrótce w mieście pojawi się więcej możliwości używania komunikacji głosowej w nadzwyczajnych sytuacjach. – Głośniki zsynchronizowane z miejskim monitoringiem pojawią się w sześciu remontowanych przejściach podziemnych – przypomina Rafał Łysy.
Sygnały dźwiękowe to nie wszystko. W Sosnowcu na kilkudziesięciu przystankach autobusowych pojawiły się duże plakaty z informacjami o poprawnych zachowaniu się w czasie pandemii koronawirusa.
Przypomnijmy, że jak dotąd w Sosnowcu odnotowano jeden potwierdzony przypadek zakażenia koronawirusem. Zarażony pacjent przebywa na oddziale zakaźnym w szpitalu w Zawierciu.
