Prokuratura Okręgowa w Sosnowcu postawiła trzeci zarzut Tomaszowi M. z Sosnowca, który jest podejrzany o zabójstwo 11-letniego Sebastiana z Katowic. Mężczyzna jest podejrzany o seksualne wykorzystanie innego dziecka.
Zabójstwo Sebastiana wstrząsnęło opinią publiczną w regionie. Do zdarzenia doszło w maju, wówczas chłopiec wyszedł, aby pobawić się z innymi dziećmi. Do domu miał wrócić po zabawie na pobliskim placu zabaw w dzielnicy Dąbrówka Mała. Chłopiec wysłał SMS-a do matki z prośbą o przesunięciu powrotu na godzinę 19.30. Otrzymał zgodę na późniejszy powrót, jednak do domu już nie wrócił i nie nawiązał kontaktu z rodziną.
Następnego dnia śląska policja poinformowała, że chłopiec nie żyje. Ciało chłopca znaleziono na terenie miejsca budowy w Sosnowcu. Sprawcą uprowadzenia i zabójstwo 11-letniego nastolatka z Katowic okazał się 41-letni mieszkaniec Sosnowca. Mężczyzna usłyszał dwa zarzuty, w tym zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem.
Nowe zarzuty dla Tomasza M.
Śledczy skrupulatnie zbierali ślady i wszelkie dowody tego przestępstwa. W trakcie trwającego śledztwa mężczyzna był przesłuchiwany już siedem razy. Za każdym razem przyznał się do popełnienia tej zbrodni.
Dzięki żmudnym działaniom policja z prokuraturą natrafili na nowe informacje, które sprawiły, że Tomasz M. usłyszał trzeci zarzut.
– Tomasz M. usłyszał trzeci zarzut, dotyczący innego dziecka. Chodzi o przestępstwo o charakterze pedofilskim. Ta sprawa nigdy nie została zgłoszona organom ścigania. W trakcie przesłuchania M. częściowo przyznał się do tego zarzutu i złożył wyjaśnienia – mówi Waldemar Łubniewski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu.
Prokuratura, ze względu na dobro pokrzywdzonego i trwające śledztwo, nie ujawnia więcej informacji na ten temat. Rzecznik prokuratury zaznacza jednak, że badana jest przeszłość podejrzanego oraz każda informacja, jaka pojawia się na jego temat.
Obecnie Tomasz M. przebywa w areszcie, który został mu przedłużony do 19 listopada.
CZYTAJ TAKŻE: