Władze Sosnowca przygotowały propozycje nazw ulic, które mają zostać zmienione w ramach dekomunizacji. Część z nich budzi jednak spore emocje wśród mieszkańców.

Już wkrótce z mapy Sosnowca znikną takie ulice jak Braci Śliwów, Jana Gacka, Brunona Jasieńskiego, Janka Krasickiego, Jana Szewczyka, Bronisława Wesołowskiego i Tomasza Zapały, Lucjana Szenwalda, Adama Śliwki czy Ignacego Kalagi. To efekt ustawy dekomunizacyjnej, do której muszą przystosować się wszystkie samorządy.

Jakie urzędnicy mają propozycje?

W miejsce dwunastu sosnowieckich ulic pojawią się nowe. I tak ulica Kalagi w Zagórzu ma nosić imię Jana Dormana, założyciela Teatru Dzieci Zagłębia w Będzinie, a Braci Śliwów ma zostać zamieniona na Braci Altman, znanych zagłębiowskich fotografów. Ulica Brunona Jasieńskiego przy parku w Kazimierzu Górniczym ma się nazywać Armii Krajowej (na odcinku od torów kolejowych do skrzyżowania z ulicą Nową) oraz Anki Kowalskiej dla numerów 4-31.

Ulica Szenwalda w Porąbce miałaby się zmienić w ulicę KWK Kazimierz. Z kolei zamiast ulicy Jana Gacka w Klimontowie pojawi się ulica Gacka (od nietoperzy), a patronem ulicy Krasickiego będzie Ignacy, a nie Jan. Ulica Jana Szewczyka ma zostać przemianowana na ulicę Fitznera i Gampera, Bronisława Wesołowskiego ma stać się ulicą Józefa Pomian-Pomianowskiego, Tomasza Zapały – ulicą Władysława Jagiełły, Hanki Sawickiej – ulicą Kryptologów, a Dąbrowszczaków – ulicą Henryka Dietla.

Są też sprzeciwy

Ulica Adama Śliwki w Sosnowcu – fot. MZ
Ulica Adama Śliwki w Sosnowcu – fot. MZ

Najwięcej kontrowersji wzbudza jednak ulica Adama Śliwki w Niwce. Urzędnicy chcą bowiem zamienić ją na ulicę Bogusława Kabały, wieloletniego dyrektora IV Liceum Ogólnokształcącego im. Stanisława Staszica, a potem przewodniczącego Rady Miejskiej w latach osiemdziesiątych.

– Od dziecka mieszkam na ulicy Adama Śliwki i nie podoba mi się pomysł urzędników, aby zamieniać ją na kogoś innego. Można przecież skrócić nazwę na ulicę Śliwki, która i tak już funkcjonuje potocznie od lat. Nikt mnie ani moich sąsiadów nie pytał o zdanie, a przecież to my tutaj mieszkamy – powiedział nam pan Paweł, mieszkaniec Niwki.

Miejscy urzędnicy postanowili też nie zmieniać nazw czterech innych ulic. Wygląda więc na to, że w Sosnowcu nadal będziemy mieć ulice 27 Stycznia, Przyjaźni, Braterstwa Broni i Przyjaciół Żołnierza.

Co z rondem Gierka?

Rondo Edwarda Gierka w Sosnowcu - fot. MG
Rondo Edwarda Gierka w Sosnowcu – fot. MG

Wśród wykazu nazw przeznaczonych do zmiany nie ma za to ronda Edwarda Gierka, które znajduje się w centrum miasta. Czy to oznacza, że pierwszy sekretarz KC PZPR w latach 1970-1980 nadal będzie upamiętniany w stolicy Zagłębia Dąbrowskiego? O tym zadecydować mają sami mieszkańcy.

– Jako mieszkaniec Sosnowca i polityk nie identyfikuję się z polityką czasów Edwarda Gierka. Jest to jednak mieszkaniec naszego miasta, który wiele dla nas i dla naszego regionu zrobił. Chcemy więc zapytać mieszkańców, czy chcą, aby postać Edwarda Gierka była upamiętniona w Sosnowcu – powiedział prezydent Arkadiusz Chęciński, który zapowiada konsultacje w tej sprawie.

O ostatecznych zmianach w nazewnictwie ulic radni będą jeszcze rozmawiać na kolejnym posiedzeniu Komisji Samorządności i Organizacyjnej Rady Miejskiej w Sosnowcu.

Przypomnijmy, że ustawa dekomunizacyjna nie wymaga od mieszkańców zmian dokumentów, nawet jeśli nazwy ulic ulegną zmianie. Zgodnie z przepisami, będzie można ich używać tak długo, aż stracą ważność.

Czy nazwa ronda Edwarda Gierka w Sosnowcu powinna być zmieniona?

View Results

Ładowanie ... Ładowanie ...