Czeladź jest gotowa na 30. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Miasto przygotowało imprezę, jednak nie wszyscy mieszkańcy są z tego powodu zadowoleni.

Finał odbędzie się w niedzielę, 30 stycznia na rynku Starego Miasta. Podczas niego wystąpią artyści, między innymi Kuba Szmajnowski czy Daria. Pojawią się także klasyczne licytacje (między innymi piłki, szaliki klubowe czy kalendarze CKS-u Czeladź czy Czarnych Sosnowiec) czy „Światełko do Nieba”.

Organizacja samego finału wzbudza jednak kontrowersje wśród mieszkańców Czeladzi. Jak same wskazują nie chodzi o niechęć do niesienia pomocy potrzebującym, ale o brak logiki w postępowaniu władz.

Część mieszkańców miasta jest zaskoczonych, że Czeladź organizuje finał WOŚP w momencie, gdy padają rekordy zakażeń koronawirusem. Dodatkowo podkreślają, że przy lepszych statystykach, a więc mniejszej liczby zakażonych sylwester miejski został odwołany.

Miasto odpowiedziało na zastrzeżenia stwierdzając, że rozważa różne warianty dotyczące finału. Brana pod uwagę jest każe możliwość przeniesienia imprezy na inny termin, co zmieniłoby jej charakter, ale nie pozbawiło mieszkańców atrakcji.