Szumnie zapowiadany projekt, który chętnie popierali mieszkańcy miasta podczas budżetu obywatelskiego staje się zmorą zarówno pomysłodawcy, jak i miejskich urzędników.

Bulwar Czarnej Przemszy to zwycięzca sosnowieckiej edycji Budżetu Obywatelskiego z 2016 roku. Niestety, od samego początku wykonawcy projektu napotykali wiele problemów. Prace związane z realizacją zadania ciągną się, aż do teraz.

W czasie tegorocznych wakacji mieszkańcy, po wielu miesiącach, doczekali się czterech ławek, nowego oświetlenia i elementów małej architektury. Niestety, zabrakło obiecanych przewijaków, na których zależało spacerującym i aktywnie spędzającym czas rodzicom.

A to nie jedyne braki, jaki zauważają mieszkańcy, jak i pomysłodawca projektu rewitalizacji Bulwaru Czarnej Przemszy Dariusz Jurek. Istotną zmianą, jaka zaszła w projekcie jest wykonanie wspólnego ciągu pieszo-rowerowego o szerokości 3 metrów na odcinku od ul. 1 Maja do ul. Ostrogórskiej.

– Ciąg będzie wykonany z nawierzchni organicznej z kruszywa mineralnego, czyli takiego, które jest utwardzone, gładkie, nie sypie się i nie wylatuje spod kół. Wybór jest podyktowany zarówno wskazaniami konserwatora, który ma pod opieką odcinek bulwaru przebiegający przez park obok sądu, jak i samym terenem – tłumaczy Jeremiasz Świerzawski, zastępca prezydenta Sosnowca. – W sumie miasto na odcinek Bulwaru Czarnej Przemszy od ul. Parkowej do ul. Ostrogórskiej wyda ok 3,5 mln zł zamiast planowanych 920 tys. złotych – dodaje.

Z takim rozwiązaniem nie zgadza się pomysłodawca projektu. – To, trzeba przyznać ze smutkiem, ewidentna kpina z woli i decyzji tysięcy mieszkańców Sosnowca, którzy jednoznacznie głosowali za tym, aby na brzegu rzeki powstała pełnoprawna droga rowerowa. To, z czym mamy obecnie do czynienia w Sosnowcu, to pełne arogancji, samowolne urzędnicze złamanie zasad Budżetu Obywatelskiego – podkreśla Dariusz Jurek.

Początek tej wojny słownej oznacza, że mieszkańcy szybko nie doczekają się pełnej modernizacji Bulwaru Czarnej Przemszy. Czy w ogóle istnieje jeszcze sens istnienia budżetu obywatelskiego, gdy w projektach wprowadzane są tak znaczące zmiany?