Jaworzno wyjdzie z Górnośląskiego Związku Metropolitalnego, co oznacza, że miasto nie wejdzie w skład przyszłej metropolii śląskiej. Kością niezgody okazuje się transport publiczny.

Na ostatnim posiedzeniu Zgromadzenia Górnośląskiego Związku Metropolitalnego, które odbyło się 10 czerwca, prezydent Jaworzna Paweł Silbert zrezygnował z udziału w zarządzie związku oraz oświadczył, że jego miasto występuje z GZM. Ma to nastąpić po uchwale Rady Miasta. Prezydent Silbert nie chce bowiem, aby PKM Jaworzno stało się własnością KZK GOP-u.

Informacje te potwierdza jaworznicki magistrat.

– Decyzja prezydenta Pawła Silberta wynika z faktu niemożności znalezienia takich rozwiązań legislacyjnych, na mocy których członkostwo Jaworzna w przyszłej metropolii będzie gwarantowało jego mieszkańcom wykonywanie zadania transportu publicznego w niezmienionym standardzie – czytamy w opublikowanym przez Urząd Miasta komunikacie.

Radni zdecydowali o wystąpieniu

Podczas czwartkowej Sesji Rady Miejskiej, jaworzniccy radni zdecydowali o wystąpieniu Jaworzna z Górnośląskiego Związku Metropolitalnego. Za wystąpieniem zagłosowało 15 radnych, przeciw jeden, a czworo wstrzymało się od głosu.

Miasto inwestuje w PKM Jaworzno

Jaworzno cały czas inwestuje w komunikację miejską, a tamtejsze PKM wyróżnia się na tle innych przewoźników, nie tylko ceną, ale także jakością oferowanych usług.

– W opinii prezydenta Silberta, obecność w metropolii pozbawiłaby możliwości dalszej dbałości o stan organizacyjny i techniczny transportu zbiorowego, a także racjonalne reagowanie na faktyczne potrzeby komunikacyjne mieszkańców, które obecnie są zaspokajane przez szybkie i elastyczne dostosowywanie siatki połączeń oraz rozkładów jazdy – wyjaśniają jaworzniccy urzędnicy.

Paweł Silbert już kilka miesięcy temu apelował, aby nie sprowadzać metropolii tylko do wspólnoty biletowej. Zdaniem prezydenta, przyszła metropolia potrzebuje dobrego studium zagospodarowania przestrzennego oraz nowego wizerunku – zadbanego, nowoczesnego i ze sprawnym transportem publicznym.

– Jeśli metropolia ma oznaczać jedynie wprowadzenie w Jaworznie i Tychach biletów, cen i jakości, jaką oferuje KZK GOP, to się temu zdecydowanie sprzeciwiamy – mówił wtedy.

Mieszkańcy popierają prezydenta

Mieszkańcy Jaworzna popierają decyzję prezydenta Pawła Silberta i miejskich radnych.

– Bardzo dobra decyzja. Nasz transport jest zdecydowanie nowocześniejszy od KZK GOP i co najważniejsze bardziej przyjazny dla pasażerów. Świadczyć mogą o tym m.in. ceny biletów – powiedział nam pan Marek, mieszkaniec Byczyny. – Całym sercem popieram decyzję Pawła Silberta. Jeżeli metropolia ma dotyczyć głównie transportu publicznego, to nie ma czego żałować. Koniec dojenia kasy od pasażerów. U nas jest taniej i niech tak pozostanie – dodaje pani Monika.

Co dalej?

Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, decyzja radnych zostanie uszanowana przez pozostałych członków GZM i wojewodę. Oznacza to, że Jaworzno najpewniej nie będzie brane pod uwagę przy ustalaniu kształtu przyszłej metropolii. Nie oznacza to jednak zakończenia współpracy z gminami GZM. Jaworzno nie wyklucza bowiem akcesu do metropolii w dalszym etapie jej funkcjonowania. Jak podkreśla prezydent Jaworzna, decyzja ta zależna jest od uzgodnienia czytelnych warunków tego przyłączenia.