W poniedziałek, 6 maja rozpoczęły się egzaminy maturalne. Przed egzaminem dyrektorzy wielu szkół w całej Polsce otrzymali maile z informacją o podłożonych bombach w placówkach.
W poniedziałek w całym kraju zaczęły się egzaminy maturalne. Dyrektorzy dwunastu szkół w województwie śląskim otrzymali przed egzaminem z języka polskiego wiadomości informujące o podłożonych ładunkach wybuchowych. Takie informacje dotarły do szkół w Sosnowcu, Będzinie, Rybniku, Częstochowie, Świętochłowicach, Milówce, Węgierskiej Górce, Żywcu, Tarnowskich Górach i Bytomiu.
Dyrektorzy niezwłocznie o fakcie poinformowali odpowiednie służby. – Centralna Komisja Egzaminacyjna została poinformowana przez Centralne Biuro Śledcze Policji o działaniach podejmowanych przez osobę lub osoby, których celem jest sparaliżowanie przebiegu egzaminu maturalnego w sesji majowej. Działania te mają polegać na przesłaniu pocztą elektroniczną do szkół, w których będzie przeprowadzany egzamin maturalny, wiadomości informującej o podłożeniu na terenach tych placówek ładunków wybuchowych – poinformowali przedstawiciele CKE w Jaworznie.
Po dokładnym sprawdzeniu placówek, zdecydowano, że ewakuacja nie jest konieczna, wszystkie alarmy okazały się fałszywe. Następnie abiturienci mogli przystąpić do egzaminu, w części szkół egzaminy rozpoczęły się z opóźnieniem.
Sytuacja powtórzyła się we wtorek, 7 maja, przed egzaminem maturalnym z matematyki. W wielu szkołach w całej Polsce poinformowano o podłożonych bombach.
