Podopieczni Dariusza Klacza doskonale weszli w nowy sezon. Po zwycięstwie nad LKS-em Źródło Kromołów w Pucharze Polski w sobotę, 14 sierpnia pokonali MKS Myszków w pierwszym meczu IV ligi śląskiej grupy I.
Spotkanie w Pucharze Polski i wynik 15:0 było przedsmakiem ligowych zmagań. Unia ponownie znalazła się w grupie pierwszej IV ligi. Jej rywalami są uznane w województwie śląskim marki.
Wśród nich znalazły się Rozwój Katowice, Szczakowianka Jaworzno, Ruch Radzionków czy rezerwy Rakowa Częstochowa, które w poprzednim sezonie przegrały baraże o III ligę z Odrą Wodzisław. MKS wydawał się rywalem idealnym na początek. Zespół z Myszkowa w poprzedniej kampanii zajął szóstą lokatę w ligowej tabeli.
Emocje do samego końca
Wynik spotkania otworzył Oliwier Maślanka, zdobywca czterech bramek w potyczce pucharowej. W 36 minucie prowadzenie podwyższył Krzysztof Bąk. Rywale z Myszkowa jednak się nie poddali i tuż przed przerwą zmniejszyli straty za sprawą Mateusza Mazurka.
W drugiej połowie aż do 86 minuty obie drużyny nie były w stanie zmienić rezultatu. Udało się to dopiero Sebastianowi Kozimskiemu. Minutę później kolejnego gola strzelił Rafał Jędrzejczyk w ten sposób zamykając wynik spotkania i zapewniając Unii zwycięstwo.
– Jak na pierwszy mecz ligowy w sezonie możemy być z siebie bardzo zadowoleni, pokazaliśmy, że jesteśmy drużyną, która wie jak chce grać na boisku – powiedział po spotkaniu Patryk Kiwior, debiutant w drużynie Unii.
100-lecie z patronatem miasta
W następnej kolejce zespół z Dąbrowy Górniczej zmierzy się na wyjeździe z Szombierkami Bytom. Mimo to najważniejsza wydaje się piąta seria gier, która zostanie rozegrana 4 i 5 września. Wówczas na obiekt Unii przyjedzie Unia Kosztowy.
Spotkanie zostanie połączone z obchodami 100-lecia klubu. W poniedziałek, 16 sierpnia Unia poinformowała, że patronat nad imprezą objął prezydent Dąbrowy Górniczej, Marcin Bazylak. Jest to dobra wróżba na przyszłość – poprzednio relacje na linii klub-miasto bywały różne i nie zawsze były przyjemne.
