Podopieczni Artura Skowronka w środę, 27 października przegrali z Piastem Gliwice w 1/16 Pucharu Polski. Jedyną bramkę w meczu zdobył Mateusza Winciersza.

Faworytem spotkania był zespół, który na co dzień występuje w PKO Ekstraklasie. Podopieczni Waldemara Fornalika po niedzielnym zwycięstwie nad mistrzem Polski, Legią Warszawa chciała potwierdzić zwyżkę formy w Sosnowcu.

Szkoleniowiec Piasta dokonał wielu zmian w składzie zostawiając w nim w porównaniu do meczu ligowego tylko dwóch zawodników. Skowronek zrobił o jedną mniej. Posadził na ławce rezerwowych między innymi najlepszego strzelca zespołu, Szymona Sobczaka.

Początkowo rywalizacja była dość wyrównana, jednak szybko przewagę zyskał Piast. W 18 minucie padła jedyna tego wieczoru bramka. Patryk Lipski dośrodkował w pole karne Zagłębia, gdzie pozycję wywalczył Winciersz, który pokonał Matko Perdijicia.

Na tym praktycznie spotkanie się zakończyło. Do końca połowy Zagłębie nie odpowiedziało Piastowi. W przerwie Skowronek wprowadził na boisko Sobczaka oraz Wojciecha Szumilasa. Wówczas sosnowiczanie rzucili się do ataku, jednak sił wystarczyło na kilka minut.

Piast mógł jeszcze podwyższyć prowadzenie, jednak uderzenie Tiago Alvesa otarło się o poprzeczkę bramki Perdijicia. Zagłębie nie zdołało odrobić strat i pożegnało się z Pucharem Polski. Dodatkowo po raz dziewiąty z rzędu nie wygrało na Stadionie Ludowym. Jest to fatalna seria dla sosnowiczan.

Zagłębie Sosnowiec – Piast Gliwice 0:1 (0:1)

Bramka: Winciersz, 18 min.

ZAGŁĘBIE: Perdijić – Dalić, Duriska, Kamiński – Smoleń, Ambrosiewicz (46′ Szumilas), Oliveira, Gojny (61′ Seedorf) – Bryła, Tanque (46′ Sobczak), Pawłowski (61′ Banaszewski). Trener: Artur Skowronek

PIAST: Szymański – Mokwa, Huk, Muñoz, Holubek – Ameyaw (67′ Pyrka), Lipski, Sokołowski, Alves (67′ Vida), Winciersz (74′ Kądzior) – Stojiljković (74′ Kirejczyk). Trener: Waldemar Fornalik

Sędziował: Sebastian Jarząbek (Bytom). Żółte kartki: Ambrosiewicz, Oliveira, Duriska, Skowronek (poza boiskiem) – Stojiljković, Holubek, Munoz.

CZYTAJ KONIECZNIE:

Emocje do samego końca. Zagłębie remisuje z Podbeskidziem