Znane są wyniki badań przesiewowych pracowników Szpitala Powiatowego w Zawierciu. Próbki pobrano zarówno od personelu medycznego, jak i pracowników administracji. Na 388 testów, 387 dało wynik negatywny, dodatni okazał się tylko jeden.
Pracownicy, którzy mają bezpośrednią styczność z pacjentami testowani są nie pierwszy raz. W sumie szpital wykonał już ponad 1000 wymazów, głównie wśród personelu medycznego. Tym razem badaniami objęto także grupy zawodowe, które do tej pory nie były testowane kontrolnie.
– Chcieliśmy mieć pewność, że nikt z pracowników nie jest nosicielem przechodzącym zakażenie bezobjawowo. Niestety koronawirus to niewidzialny przeciwnik. Mamy przykłady gdy badania u pozornie zdrowych osób wykazywały zakażenie – tłumaczy Piotr Zachariasiewicz, dyrektor Szpitala Powiatowego w Zawierciu.
Osoba, z pozytywnym wynikiem nie pracuje na oddziale, a jej kontakt z innymi pracownikami odbywał się z zachowaniem procedur bezpieczeństwa, stąd nie było potrzeby nakładania kwarantanny na nikogo innego z personelu.
Poza personelem, badany jest także każdy pacjent zgłaszający się do szpitala na operację. Daje to całemu zespołowi oraz choremu poczucie bezpieczeństwa. Zgodnie z rekomendacjami Ministerstwa Zdrowia w placówce przywrócono już większość planowych badań i zabiegów. Wzrosła zwłaszcza liczba operacji u osób z chorobami nowotworowymi, na bieżąco odbywają się także operacje zaćmy.
Szpital Powiatowy w Zawierciu prowadzi także poradnię chorób zakaźnych, gdzie pobierane są wymazy od mieszkańców powiatu z podejrzeniem koronawirusa i osób w kwarantannie. Od początku epidemii wykonano ponad 1350 takich badań. Kolejnych 500 w wymazobusie, który pracownicy placówki obsługują na zlecenie sanepidu.
Zawierciański szpital dysponuje także własnym laboratorium, które przeprowadza badania na obecność wirusa. Ich liczba przekroczyła już 1000. Udało się to dzięki wsparciu finansowemu miasta, które zakupiło aparat do testów. W ostatnich dniach, na prośbę Urzędu Miejskiego w Zawierciu przebadano tam próbki nauczycieli i pracowników, którzy mają kontakt z uczniami przychodzącymi na konsultacje dla ósmoklasistów. Wszystkie wyniki okazały się ujemne.