W odpowiedzi na liczne postulaty mieszkańców włodarze zagłębiowskich miast rezygnują z pokazu fajerwerków w trakcie sylwestrowej nocy. W zamian, uczestnicy zobaczą laser show.
Sosnowiec i Będzin to kolejne miasta w Polsce, w których władze postanowiły zrezygnować z pokazu fajerwerków w czasie miejskiej zabawy sylwestrowej. Powodem takiej decyzji jest troska o zwierzęta. Dla wielu psów i kotów powitanie Nowego Roku z wykorzystaniem fajerwerków to duży stres, która może skończyć się ucieczką, zawałem serca, a nawet śmiercią.
– W trosce o bezpieczeństwo zwierząt oraz w odpowiedzi na Państwa prośby, powitamy Nowy 2019 Rok bez fajerwerków. Zapraszamy na widowiskowy pokaz laserów, który wraz ze wspaniałą muzyką, zapewni nam równie niezapomniane wrażenia i rozrywkę – zapowiada Łukasz Komoniewski, prezydent Będzina.
Podobną decyzję podjął prezydent Sosnowca, gdzie już po raz kolejny podczas plenerowej imprezy nie będzie pokazu sztucznych ogni. Miasta nie zrezygnują jednak z hucznej, kolorowej i wesołej zabawy.
– Tradycyjnie już rezygnujemy z pokazu sztucznych ogni, a 2019 rok przywitamy „wojną” światła i ognia. Będzie to niezwykły pokaz nowoczesnych technologii, pod postacią różnego rodzaju efektów świetlnych, z klasycznym ogniem w wyjątkowo efektownym wydaniu. Dynamiczne show połączone z nastrojową, dynamiczną muzyką – mówi Arkadiusz Chęciński.
Władze miast, które zrezygnowały z hucznej imprezy apelują, aby fajerwerkowe szaleństwo zamienić na dobrą zabawę bez huków i wystrzałów, które są stresujące nie tylko dla zwierząt, ale też małych dzieci czy osób starszych.
Apel kierują także do osób, które jednak nie zrezygnują z petard i sztucznych ogni, aby ich zabawa ograniczała się jedynie do kilku minut podczas powitania Nowego Roku.
Światełko do nieba
Również podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Sosnowcu, który odbędzie się 13 stycznia, miasto rezygnuje z tradycyjnego światełka do nieba w postaci pokazu sztucznych ogni. Zamiast nich odbędzie się pokaz laserów. Jak przekonują organizatorzy, przy sprzyjających warunkach światełko do nieba uda się zorganizować przy pomocy telefonów komórkowych uczestników wydarzenia.
CZYTAJ TAKŻE:
Sylwester 2018: Wiemy, jak nowy rok przywitają mieszkańcy Sosnowca