W Czeladzi szykuje się prawdziwa rowerowa rewolucja. Miasto otrzymało 30 mln zł unijnej dotacji na rozwój dróg rowerowych i centrów przesiadkowych.
Miłośnicy dwóch kółek w Czeladzi będą zadowoleni. Kilka dni temu z Urzędu Marszałkowskiego napłynęły dobre wiadomości – miasto otrzyma 30 mln zł unijnych środków na rowerową inwestycję.
– W końcu możemy ruszać z budową ścieżek rowerowych, bo niektóre miasta już nam trochę w tym zakresie uciekły. Nikt jednak w Zagłębiu nie otrzymał takich środków jak my. Mamy więc szansę nie tylko dogonić, ale także przegonić pod tym względem naszych sąsiadów i Czeladź szybko stanie się, co zapowiadałem już wiele lat temu, mekką dla rowerzystów. Teraz przed nami żmudne przetargi i do roboty – przekazał Zbigniew Szaleniec, burmistrz Czeladzi.
Inwestycja zakłada budowę trzech zintegrowanych punktów przesiadkowych połączonych układem 14,3 km ścieżek rowerowych i ciągów pieszo-rowerowych. Projekt przewiduje ponadto wybudowanie 181 miejsc postojowych w obiektach „Parkuj i jedź” i 135 stanowisk w obiektach „Bike & Ride”.
W ramach inwestycji przewiduje się zbudowanie na największym węźle przesiadkowym przy zbiegu ulic Szpitalnej i Kombatantów obiektu pełniącego funkcję poczekalni o powierzchni użytkowej 200 m kw.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Rower metropolitalny we wszystkich miastach GZM?
Burmistrz Czeladzi nie ukrywa, że przy okazji budowy dróg rowerowych, konieczna będzie wycinka drzew. – Niestety, ale budując wzdłuż głównych arterii miasta ścieżek rowerowych, nie da się ominąć wszystkich drzew i niektóre trzeba będzie wyciąć. Mogę tylko obiecać, że za każde wycięte drzewo posadzimy trzy nowe – podkreśla Zbigniew Szaleniec.
Miasto już teraz planuje budowę kolejnych ścieżek rowerowych z własnych środków. – Chcemy stworzyć łącznik z Parkiem Pszczelnik w Siemianowicach Śląskich. Pozwoli to dojechać naszym mieszkańcom do Parku Śląskiego – snuje plany na przyszłość burmistrz Szaleniec.
PRZECZYTAJA KONIECZNIE:
Start wypożyczalni rowerów miejskich w Sosnowcu coraz bliżej
