Niecodziennego odkrycia dokonał właściciel jednego z domów w Jaworznie. Podczas prac remontowych, znalazł zamurowaną w ścianie strzelbę. Okazało się, że była to znakomicie zakonserwowana dwulufowa kniejówka.

Blisko dwa lata temu mieszkaniec Jaworzna poinformował dyżurnego jaworznickiej policji o odnalezieniu zamurowanej w ścianie broni. Doszło do tego podczas wykonywania prac remontowych. Strzelba została przekazana policjantom, którzy ustalili, że była to znakomicie zakonserwowana, niemiecka dwulufowa kniejówka Conrad Heym Suhl, wyprodukowana na przełomie XIX i XX wieku.

Zabezpieczona broń została poddana specjalistycznym badaniom w laboratorium w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Katowicach, gdzie eksperci z zakresu broni i balistyki wykluczyli, aby była ona kiedykolwiek użyta do popełnienia przestępstwa.

Kniejówka trafiła ponownie do składnicy dowodów rzeczowych w jaworznickiej komendzie, a ponieważ postępowanie w tej sprawie zostało zakończone, sąd orzekł przepadek broni na rzecz Skarbu Państwa, nie określając jednak, w jaki sposób zostanie wykonane to orzeczenie.

Remontował dom a odnalazł broń – fot. KMP w Jaworznie

Losem broni zainteresował się jaworznicki policjant – aspirant sztabowy Paweł Tabor – miłośnik broni i instruktor wyszkolenia strzeleckiego jaworznickiej komendy. To on nadał sprawie zupełnie inny kierunek. Mając dużą wiedzę na temat broni, mundurowy wiedział, że ma ona wartość historyczną i ogromną stratą byłoby przekazanie jej do zniszczenia.

Komendant Miejski Policji w Jaworznie, po uzyskaniu informacji o możliwości przekazania broni do zbiorów muzealnych, uruchomił procedurę jej przekazania. Następnie, po decyzji Sądu Rejonowego w Jaworznie, po blisko dwóch latach, broń trafiła do Muzeum Zamkowego w Pszczynie i w ten sposób została uratowana przed zniszczeniem. Od teraz, kniejówka będzie mogła być oglądana i podziwiana przez kolejne pokolenia.