Policjanci z Sosnowca zatrzymali 29-latka, który przed jednym ze sklepów wymachiwał nożem. Jak się okazało, mężczyzna był poszukiwany przez Interpol za przestępstwa popełnione w Macedonii, Niemczech i Polsce.
Do zdarzenia doszło w czwartek, 13 kwietnia, około godz. 11.00. Sosnowieccy policjanci otrzymali zgłoszenie, że przed jednym ze sklepów spożywczych na Ludwiku doszło do awantury. Agresywny mężczyzna wymachiwał nożem i ranił nim przechodnia.
Według relacji świadków, nóż był ostry i miał około 30 cm długości. Ranny przechodzień powiedział też funkcjonariuszom, że sprawca nie tylko zaatakował go nożem, ale także przewrócił i skopał stojący w pobliżu skuter. Następnie uciekł.
Złapali go w mieszkaniu
Policjanci szybko wytropili napastnika. Mężczyzna ukrywał się w jednym z pobliskich mieszkań.
– Podczas zatrzymania 29-latek nadal był agresywny. Został obezwładniony i osadzony w policyjnym areszcie – przekazała nam Sonia Kepper, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Sosnowcu.
Zatrzymany agresor nie posiadał przy sobie żadnych dokumentów. Policjantom, jako własne, podał dane swojego znajomego. Prawda szybko jednak wyszła na jaw.
Był poszukiwany przez Interpol
Okazało się, że zatrzymany, to 29-letni mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego posiadający bardzo bogatą policyjną kartotekę.
– Mężczyzna od kilku miesięcy był już poszukiwany. Za przestępstwa popełnione w Macedonii poszukiwał go Interpol, również niemieckie służby żądały ustalenia jego miejsca pobytu. Z kolei w Polsce poszukiwany był listem gończym do odbycia kary roku więzienia za popełnione wcześniej przestępstwa – wylicza Sonia Kepper.
To jednak nie wszystko
Dodatkowo w noc poprzedzającą zatrzymanie, niesforny 29-latek zniszczył samochód. O dalszym losie zatrzymanego zdecyduje teraz prokurator i sąd.