W Sosnowcu będziemy mogli przejechać przez Rondo Praw Kobiet. Taką decyzję podjęli sosnowieccy radni. – Nazwanie ronda Rondem Praw Kobiet pozwoli upamiętnić wydarzenia sprzed ponad 100 lat, kiedy to kobiety otrzymały prawa wyborcze – podkreślają.

To już pewne. Rondo w centrum Sosnowca – u zbiegu ulic Piłsudskiego, 3 Maja oraz Sienkiewicza – będzie nosić nazwę Ronda Praw Kobiet. Tak na marcowej sesji Rady Miejskiej zdecydowali radni. Uchwałę poparło 23 rajców. Głosu nie oddali Grażyna Welon i Tadeusz Sokołowski.

– Wskazanie miejsca w centrum Sosnowca to dobra lokalizacja do upamiętnienia tak ważnej społecznie kwestii, jaką są prawa kobiet. Polki jako jedne z pierwszych na świecie otrzymały prawa wyborcze, niespełna kilka tygodni po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w 1918 roku. Wskazuje to na fakt, jak ważną dla całego społeczeństwa była kwestia praw kobiet. Nazwanie ronda w Sosnowcu Rondem Praw Kobiet będzie ukłonem w stronę wszystkich działaczek, członkiń organizacji, które już w drugiej połowie XIX wieku organizowały spotkania i zjazdy w celu omówienia sytuacji gospodarczej kobiet – argumentuje Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca.

Rondo Praw Kobiet w Sosnowcu

Przypomnijmy. Pod koniec ubiegłego roku organizacja społeczna „Dziewuchy z Sosnowca” wyszły z inicjatywą, by powstające nad DK94 rondo nosiło nazwę Rondo Praw Kobiet. Pomysł ten podzielił jednak mieszkańców i część radnych. Złożono nawet petycję w tej sprawie. Ostatecznie – po spotkaniu z prezydentem Sosnowca, który wsparł inicjatywę – zdecydowano się na nową lokalizację. Chodzi o rondo u zbiegu ulic Piłsudskiego, 3 Maja oraz Sienkiewicza, tuż przy Placu Ćwierka oraz popularnych „Plastrach Miodu”. W przejściu pod rondem pojawi się galeria znanych sosnowiczanek, których życie i działalność wzmacniały pozycję kobiet w społeczeństwie.

„To wyraz solidarności wobec wszystkich kobiet”

Dziękujemy za zdecydowane poparcie projektu nazwy ronda przez sosnowieckich radnych. To wiele dla nas kobiet znaczy. Od teraz rondo będzie łączyć wszystkie kobiety. Te które dzielnie walczą o naszą przyszłość na ulicach polskich miast, bo zależy im na tym, aby Polki mogły cieszyć się nieskrępowaną wolnością i żeby mogły podejmować decyzje w zgodzie z własnym światopoglądem. Uhonoruje również te niesamowite i oddane sprawie Polki, którym zawdzięczamy katalog rozmaitych praw i przede wszystkim lepsze życie. Ogromnie im za to dziękujemy i zawsze będziemy o nich pamiętać i przypominać – komentuje Dorota Kurcz, członkini grupy „Dziewuchy z Sosnowca” i inicjatorka powstania Ronda Praw Kobiet. – Ta nazwa to wyraz solidarności wobec wszystkich kobiet, bo wszystkie na uhonorowanie zasługują i zwrócenie uwagi na szereg praw, o które musimy się troszczyć. W końcu prawa raz nadane nie są gwarantem i mogliśmy się o tym przekonać w ostatnich miesiącach – dodaje.