Michał Góral, środkowy napastnik Zagłębia, jest już po operacji uszkodzonego stawu kolanowego lewej nogi.

Michał Góral poddał się operacji w klinice Galen w Bieruniu. – Wszystko poszło dobrze, mam nadzieję, że wszystko, co złe, już za mną. Za tydzień rozpocznę rehabilitację – mówi Michał Góral.

Zawodnik Zagłębia w tym sezonie Fortuna 1 Ligi na pewno już nie wybiegnie na boisko. Jego przerwa w grze potrwa kilka miesięcy. – Ciężko powiedzieć, kiedy wrócę do normalnych treningów. Na razie ciężko mówić o optymizmie, jak noga boli. Jestem w kontakcie ze sztabem medycznym Zagłębia i za tydzień rozpocznę rehabilitację, która będzie prowadzona w klinice Galen, jak i w klubie – dodaje piłkarz.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Michał Góral (@goralinson9)

Wielki pech napastnika

Michał Góral może mówić o prawdziwym pechu. Jesienią ubiegłego roku w zwycięskim (1:0) meczu z Miedzią Legnica strzelił gola i jednocześnie zerwał więzadła krzyżowe. Teraz, gdy po operacji i długiej rekonwalescencji wrócił do treningów, ponownie uszkodził więzadła, ale już w drugim kolanie.

Przypomnijmy, że w tym sezonie Fortuna 1 Ligi, 20-letni napastnik rozegrał w barwach Zagłębia trzy mecze i strzelił jedną bramkę.

PRZECZYTAJ KONIECZNIE:

Wielki pech Michała Górala. Zawodnik Zagłębia uszkodził więzadła w kolanie