W związku z zarażeniem koronawirusem, coraz więcej osób ma obawy czy zwierzęta domowe są podatne na zarażenie i czy mogą je rozprzestrzeniać.

W związku z pandemią pojawiają się liczne pytania odnośnie możliwości zarażenia się koronawirusem przez zwierzęta domowe, a także przenoszenia przez nie wirusa na człowieka. WHO uspokaja jednak wszystkich właścicieli zwierząt domowych.

W oficjalnym oświadczeniu WHO, dotyczącym sytuacji zwierząt w obliczu pandemii wywołanej koronawirusem podało, że ani psy, ani koty nie przenoszą wirusa COVID-19. Warto także dodać, że dotychczas nie było doniesień o zakażeniach koronawirusem zwierząt domowych.

Naukowcy apelują jedynie, aby zachować szczególną higienę po kontakcie z pupilem i dokładnie myć dłonie, szczególnie po spacerze z psem.

O rozwagę apeluje także Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca. – Niektórzy właściciele, w obawie przed koronawirusem, pozbywają się zwierząt – mówi włodarz miasta. – Proszę, nie róbmy tego i nie zostawiajmy naszych pupili w tych ciężkich chwilach – dodaje.

Co zrobić z psem podczas kwarantanny?

Co w sytuacji osób, które posiadają psa i nie mogą opuszczać swojego mieszkania? – O pomoc można poprosić rodzinę, sąsiadów lub znajomych. Bo pies, nawet jeżeli w mieszkaniu są osoby z koronawirusem, nie zaraża – mówi Jan Bondar, rzecznik GIS. – W naprawdę skrajnych przypadkach, jeśli nie mamy nikogo, kto mógłby z nim wyjść, to gmina ma obowiązek, aby w czasie kwarantanny tym psem się zaopiekować – dodaje.