W ostatnim czasie będzińscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, podejrzanych o znęcanie się nad swoimi partnerkami. Grozi im kara pozbawienia wolności.

Pod koniec października dzielnicowi z Będzina wydali nakaz opuszczenia lokalu oraz zakaz zbliżania dla 57-latka, który stosował przemoc domową wobec swojej partnerki w jednym z mieszkań w okolicy centrum miasta. Mężczyzna nadużywał alkohol, po którym stawał się agresywny.

Policjanci nie mogli dłużej czekać, więc wzięli sprawy w swoje ręce. Ustalili oni, iż mężczyzna wielokrotnie był odwożony na izbę wytrzeźwień. Po alkoholu mężczyzna odgrażał się swojej partnerce. Pokrzywdzona poinformowała mundurowych, że jej partner znęcał się nad nią psychicznie i fizycznie od ponad dwóch lat. Obawy wobec partnera zaprowadziły 49-letnią kobietę na będzińską komendę.

Po wydanym zakazie zbliżania się i nakazie opuszczenia lokalu mężczyzna oddalił się z założoną niebieską kartą. Długo jednak nie wytrzymał. Funkcjonariusze z będzińskiej patrolówki na nocnej zmianie udali się na interwencję do mieszkania, gdzie wtargnął nietrzeźwy agresor. Mężczyzna nic nie robił sobie z przedmiotowego nakazu i zakazu, wszczynając kolejną awanturę.

Policjanci zatrzymali domowego oprawcę, który z wynikiem blisko 3 promili skończył w policyjnej celi. Mężczyzna za kolejne swoje wybryki został doprowadzony do prokuratury, gdzie został objęty policyjnym dozorem, zakazem zbliżania się do konkubiny na odległość mniejszą niż 50 metrów oraz nakazem opuszczenia wspólnie zamieszkiwanego lokalu.

Kilka dni później skrajnie nieodpowiedzialny będzinianin zjawił się w kamienicy ponownie, by grozić swojej partnerce oraz, by rzucać w jej kierunku kawałkami drewna. Mundurowi, którzy pojawili się na miejscu, zatrzymali 57-latka, który ponownie trafił do policyjnego aresztu, mając w swoim organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Będziński sąd zastosował wobec podejrzanego trzymiesięczny areszt. Mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia.

Areszt za znęcanie się nad żoną

Do kolejnej interwencji doszło na osiedlu Syberka, gdzie według zgłoszenia awanturował się pijany mężczyzna. Mundurowi na miejscu potwierdzili domową awanturę oraz ustalili, że 51-letnia kobieta od dłuższego czasu jest ofiarą przemocy ze strony męża. Mundurowi uzyskali również informację, że wobec domowego agresora toczy się postępowanie w sprawie znęcania się nad swoją żoną.

Mężczyzna już wcześniej był objęty policyjnym dozorem. Nie stosował się również do nakazu opuszczenia lokalu, naruszając tym samym mir domowy w miejscu zamieszkania kobiety. Ponadto złamał zakaz jakiegokolwiek kontaktu z pokrzywdzoną oraz szarpał ją w celu wymuszenia określonego zachowania.

Policjanci zatrzymali domowego oprawcę, który trafił do policyjnej celi. Miał ponad 2,5 promila alkoholu w swoim organizmie. Mężczyzna usłyszał zarzuty, a na wniosek śledczych i prokuratora będziński sąd zastosował wobec niego trzymiesięczny areszt. 53-letniemu mieszkańcowi Będzina grozi 5 lat więzienia.