Księża z diecezji sosnowieckiej przekażą 30 tys. euro pomocy finansowej na rzecz diecezji charkowsko-zaporoskiej.

Podczas konferencji prasowej w Domu SZILO w Czeladzi, bp Kaszak poinformował, że księża diecezji sosnowieckiej przekażą 30 tys. euro pomocy finansowej dla diecezji charkowsko-zaporoskiej w Ukrainie.

– Postanowiliśmy, że z okazji 30-lecia diecezji księża diecezji sosnowieckiej przekażą 30 tys. euro na rzecz diecezji charkowsko-zaporoskiej. Jest to dar duchowieństwa diecezji sosnowieckiej dla diecezji, która jest bardzo w tych dniach doświadczana – zaznaczył biskup Kaszak.

Wielowymiarowa pomoc

Duchowny podkreślił także, że diecezja włącza się w różnego rodzaju akcje, zbiera żywność przekazywaną dla uchodźców wojennych w Polsce albo terytorium Ukrainy. Główny nurt pomocy idzie przez Caritas.

Jak zauważył biskup, kiedy okazało się, że potrzebne będą noclegi dla uchodźców, Caritas diecezji sosnowieckiej podjęła działania, aby wyremontować dom, który ma w posiadaniu. – Będzie tam 12 mieszkań, czyli będziemy mogli przyjąć około 50 uchodźców. W naszych ośrodkach przyjęliśmy m.in. dzieci niewidome z Charkowa – powiedział bp Kaszak.

Życie pełne lęków i obaw

Spotkanie odbyło się z udziałem abp Mieczysława Mokrzyckiego, metropolity lwowskiego obrządku łacińskiego. – Polacy ponoszą wysiłki i boimy się, aby wierni w Polsce nie zmęczyli się pomocą. Nie wiemy, jaki będzie klimat systemowy po wojnie. We Lwowie nie ma obecnie bezpośrednich skutków bombardowań, jednak atmosfera jest trudna alarmy bombowe pojawiające się kilka razy w nocy. Ludzie żyją z obawą i lękiem, co będzie jutro – mówił abp Mokrzycki.