Aby zachęcić mieszkańców Sosnowca do szczepień przeciw COVID-19, lokalni samorządowcy wpadli na nietypowy pomysł.
Już od kilku tygodni mówi się, że pomimo podjęcia różnych działań, w tym możliwość szczepienia w innym punkcie niż przyjęło się pierwszą dawkę, co miało dać możliwość podróżującym na szczepienie, zainteresowanie szczepieniami spada, i to nie tylko w Polsce.
Zainteresowanie w naszym regionie jest tak niskie, że na początku lipca Punkt Szczepień Powszechnych w Będzinie zawiesił swoją działalność. Jak wówczas tłumaczono decyzja o zawieszeniu została podyktowana malejącą liczbą osób zainteresowanych szczepieniami. Z 200 dawek preparatu Pfizera i Moderny dostępnych w dniu 28 czerwca zostało wykorzystanych niecałe 25 dawek.
Nic zatem dziwnego, że mając na uwadze zapowiedzi ministra zdrowia o zbliżającej się kolejnej fali pandemii, lokalni samorządowcy robią wszystko, aby zachęcić mieszkańców do szczepień. Jednym z takich działań jest uruchomienie „SZCZEPanka”, czyli autobusu w którym Szczepienia jednodawkowym preparatem Johnson&Johnson będą wykonywane przez personel medyczny Sosnowieckiego Szpitala Miejskiego.
To nie jedyna propozycja Sosnowca, która ma zachęcić mieszkańców do szczepienia się. Kolejną jest…sadzonka zioła.
Na wszystkich, którzy zdecydują się zaszczepić, czeka niespodzianka: każdy otrzyma sadzonkę mięty lub magi włoskie do wyboru.
