Trwa zbiórka pieniędzy na zakup karetki szpitalnej, która służyć będzie pacjentom Sosnowieckiego Szpitala Miejskiego. Stare pojazdy nazywane są przez pacjentów karawanami.
Akcja #KaretkaDlaSosnowca, której pomysłodawcą jest jeden z pracowników szpitala oraz założyciel grupy na jednym z portali społecznościowych „Sosnowiec998” – Sebastian Marcinik, ma na celu zbiórkę środków potrzebnych na zakup karetki transportowej, która będzie służyć pacjentom Sosnowieckiego Szpitala Miejskieg. Pojazd, co prawda używany, jest w świetnym stanie technicznym i wizualnym, co przyczyni się do poprawy bezpieczeństwa i komfortu pacjentów sosnowieckiej lecznicy.
– Pojazdy, którymi obecnie jeździmy są stare, mało komfortowe dla przewożonych pacjentów oraz źle wyposażone. Często słyszę od pacjentów, że czują się oni w naszym pojeździe, jak w karawanie. Słysząc to, czuję że zawiedliśmy tych, którym mamy pomagać. Postanowiłem z tym skończyć i wziąć sprawy w swoje ręce – podkreśla pomysłodawca akcji. – Małe i ciasne karetki, stare zacinające się i tracące stabilność nosze i małe krzesełko na którym trzeba osobę chorą wnieść do domu – widząc to wszystko doszedłem do wniosku, że coś trzeba zmienić, unowocześnić nasz sprzęt, bo ten na którym obecnie pracujemy nie daje już rady, a nasz błąd może dla kogoś oznaczać kalectwo lub w najgorszym przypadku nawet śmierć – dodaje.
Zakup pomoże nie tylko pacjentom, ale również pracownikom działu transportu sanitarnego. – Codziennie transportujemy, do różnych lokalizacji (szpitale, inne ośrodki zdrowia, z/do domu/szpitala itp.), około 20-30 pacjentów, w różnym stanie. Często są to osoby starsze, osoby schorowane, osoby o dużej wadze. Jesteśmy po to, żeby im tą drogę ułatwić, niestety przy naszym obecnym sprzęcie mam czasami wrażenie, że tę drogę im utrudniamy – wyznaje Sebastian Marcinik.
Aby poprawić jakość i komfort przewozu pacjentów sosnowieckiego szpitala, którym stać się może każdy z nas, organizatorzy zbiórki potrzebują zebrać 80 tys. złotych. Zbiórkę można wesprzeć na stronie internetowej zrzutka.pl. – Mając na uwadze to, że szpital ma ogromne długi i nie możemy liczyć na jego pomoc w kwestii zakupu nam nowego sprzętu postanowiliśmy utworzyć zbiórkę. Naszym marzeniem jest nowy i większy ambulans, jeśli jednak nam się nie uda, bo kwota jest naprawdę dużą, zebrane środki przeznaczymy na remont jednej z naszych dwóch karetek, tej która jest w najgorszym stanie – podkreśla Sebastian Marcinik.
