W niedzielę, 4 marca ratownicy TOPR odnaleźli w Tatrach ciało turysty, który wędrując samotnie spadł w rejonie Gąsienicowej Turni. Mężczyzna to 26-letni mieszkaniec Sosnowca.

Jak poinformował nas ratownik dyżurny TOPR, poszukiwania mężczyzny na szeroką skalę z użyciem śmigłowca rozpoczęły się w sobotę, 3 marca. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 26-latek samotnie wyruszył w góry w czwartek, 1 marca około godziny 8:30.

– Mężczyzna miał się udać z Kasprowego w kierunku Doliny Pięciu Stawów i Morskiego Oka gdzie miał nocować w schronisku. Od czwartku, od godzin popołudniowych, znajomi nie mieli już kontaktu z 26-latkiem – mówi Krzysztof Waksmundzki, rzecznik KPP w Zakopanem.

Niestety w rejonie Gąsienicowej Turni doszło do tragedii, turysta spadł kilkaset metrów w dół. Nie przeżył. Ciało znaleźli ratownicy TOPR w niedzielę, 4 marca. 26-latek to mieszkaniec Sosnowca.

fot. TOPR-Facebook/ A.Marasek