Nie tak kibice Aluronu CMC Warty Zawiercie wyobrażali sobie drugi mecz półfinału PlusLigi. Gospodarze przegrali z ZAKSĄ.
Tym razem podopieczni Igora Kolakovicia nie dali rady zatrzymać zespołu z Kędzierzyna-Koźla. Goście odprawili Wartę w trzech setach. ZAKSA kontrolowała jednak sytuację na parkiecie od początku do końca spotkania.
Oznacza to, że decydujący mecz o awansie do finału zawiercianie będą musieli rozegrać na parkiecie rywala. W teorii zadanie nie będzie łatwe, jednak w pierwszym pó łfinałowym spotkaniu udało im się pokonać ZAKSĘ.
Decydujące spotkanie zostało zaplanowane na sobotę, 30 kwietnia. Kolejne mecze zostały zaplanowane na środę, 4 maja i sobotę, 7 maja. Od wyniku sobotniego starcia zależeć będzie kto zmierzy się ze zwycięzcą drugiego półfinału, Jastrzębskim Węglem, a kto zawalczy o trzecie miejsce z PGE Skrą Bełchatów.
