Aluron CMC Warta Zawiercie po wyjazdowym zwycięstwie w Kędzierzynie-Koźlu jest o krok od finału PlusLigi.
Podopieczni trenera Igora Kolakovicia dobrze prezentowali się w tym sezonie ligowym. Mimo to niewielu spodziewało się, że uda im się pokonać aktualnego wicemistrza Polski i zdobywcę Ligi Mistrzów, tym bardziej że w fazie zasadniczej dwukrotnie wygrała ZAKSA.
ZAKSA w pierwszym meczu wygrała ledwie jednego seta, dodatkowo w dużej mierze dzięki błędom własnym zawiercian. Później do głosu doszli Uros Kovacević i Facundo Conte, którzy z pomocą choćby Dawida Konarskiego w kolejnej partii rozbili rywala. Pozostałe dwa sety, choć wyrównane padły łupem Warty.
Świetna dyspozycja Conte (23 punkty) i Kovacevicia (20 punktów) sprawiła, że przed rewanżem, który zaplanowano na wtorek, 26 kwietnia w Zawierciu to podopieczni trenera Kolakovicia są minimalnym faworytem.
