W sobotę rozpocznie się Sosnowiecki Jarmark Świąteczny, podczas którego mieszkańcy mogą zaopatrzyć się w oryginalne prezenty na święta.
W sobotę, 4 grudnia w centrum miasta rozpoczyna się Sosnowiecki Jarmark Świąteczny, który potrwa dwa dni. Przy alei Zwycięstwa, gdzie odbywa się jarmark, zaroi się od aniołów na szczudłach, ogromnych maskotek, będzie można też spotkać Św. Mikołaja i jego wesołych pomocników, a na warsztatach rękodzielniczych samodzielnie wykonać świąteczne ozdoby. Na żywo zagrają Kapela Hajduki (godzina 13.30, 14.30, 16.00 i 17.00), Kapela Grojcowianie (godzina 14.00 i 15.30) oraz Orkiestra Jania Band (godzina 15.00 i 17.30).
Ale sednem Jarmarku są oczywiście stragany handlowe, na których w tym roku będzie można znaleźć między innymi: naturalne świece sojowe, ręcznie robione bransoletki z kamieni szlachetnych, paczkowane bakalie, słodycze, ciasta i pierniki ręcznie zdobione, dekoracje świąteczne (stroiki, wianki, kompozycje świąteczne, wyroby z drewna, lampiony), gipsowe aniołki, szkło dekoracyjne, biżuterię, czekoladę rzemieślniczą, odzież, torby, plecaki i nerki, balony foliowe i ledowe, zabawki pluszowe, rękodzieło indiańskie z Ekwadoru, poduszki, perfumy, ręcznie robione kartki świąteczne, czapki Kamiland by Kamil Stoch.
Nie zabraknie także wybornych produktów spożywczych, takich jak: sery, wędliny i produkty garmażeryjne, miody. Będzie można skosztować oscypków, pajdy chleba ze smalcem i ogórkiem, bigosu oraz żurku i ogrzać się przy grzańcu, gorącej czekoladzie lub korzennej herbacie.
– Co ważne, kupując możemy pomóc! Wśród wystawców gościmy Stowarzyszenie Pomocy Sercem oraz Stowarzyszenie Uczy i Bawi – dochód z ich stoisk przeznaczony jest na działalność statutową tych organizacji. W trakcje jarmarku będzie też miejsce na działania proekologiczne, a dokładnie propagowanie wiedzy o pszczołach i ich znaczeniu dla ekosystemu. Na stoisku (w ramach międzynarodowego projektu BeePathNet, którego Sosnowiec jest aktywnym uczestnikiem) będzie można dowiedzieć się o roli owadów zapylających w życiu człowieka, zobaczyć z bliska ul i stroje pszczelarzy, kupić miody, a nawet samodzielnie wykonać świeczkę z wosku pszczelego – mówi Agnieszka Kozińska, dyrektor Klubu Maczki, który odpowiada za organizację tegorocznego jarmarku.
CZYTAJ TAKŻE: