Od 1 grudnia mieszkańcy Sosnowca zapłacą dużo więcej za odbiór śmieci. Czym władze miasta tłumaczą podwyżkę?

Podczas czwartkowej sesji Rady Miejskiej w Sosnowcu radni przyjęli uchwałę dotyczącą podwyżki cen za wywóz odpadów komunalnych. W myśl nowych zasad, które zaczną obowiązywać już od 1 grudnia 2020 roku, mieszkańcy zapłacą 27,70 zł miesięcznie od osoby za odpady segregowane oraz 55,40 zł miesięcznie od osoby zamieszkującej nieruchomość, gdzie właściciel nie wypełnia obowiązku zbierania odpadów komunalnych w sposób selektywnych.

Zwolnieni z części opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi, w wysokości 1,50 zł miesięcznie od osoby, będą właściciele nieruchomości zabudowanych budynkami mieszkalnymi jednorodzinnymi, kompostujących bioodpady stanowiące odpady komunalne w kompostowniku przydomowym.

Zmieni się także stawka opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi dla nieruchomości, na których nie zamieszkują mieszkańcy, a powstają odpady komunalne. Ceny uzależnione będą od worków, pojemników czy kontenerów oraz od tego wypełniany jest obowiązek selektywnej zbiórki odpadów.

Warto podkreślić, że obecnie opłata za gospodarowanie odpadami komunalnymi wynosi 17 złotych od osoby za odpady segregowane oraz 34 złote za odpady niesegregowane. Oznacza to, że zgodnie z nową uchwałą mieszkańcy zapłacą więcej o 10,70 zł za wywóz odpadów segregowanych oraz 21,40 zł więcej za wywóz odpadów niesegregowanych.

Za przyjęciem projektu uchwały w sprawie określenia stawki opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi na terenie miasta zagłosowało 15 radnych ( Dudek Piotr, Gojna-Ucińska Danuta, Górski Bartosz, Jończyk Joanna, Kaźmierczak Michał, Krawiec Łukasz, Kulawiak Wojciech, Mentel Grzegorz, Olko Wanda, Pogoda-Mendakiewicz Małgorzata, Szota Ewa, Wnuk Kamil, Wojtusiak Paweł, Zając Michał, Żurawski Damian), przeciwko podwyżce zagłosowało 10 radnych (Dudek Jacek, Litewka Łukasz, Łukawski Ryszard, Niedziela Tomasz, Nitwinko Wojciech, Ociepka Piotr, Sokołowski Tadeusz, Wcisło Michał, Welon Grażyna, Zmarzlińska-Kulik Renata), nikt nie wstrzymał się od głosu.

Z czego wynika podwyżka cen?

Jeszcze przed sesją prezydent Sosnowca tłumaczył z czego wynika zapowiadana podwyżka cen. – Wszystkie miasta w Polsce tłumaczą to tak samo. Jest to efekt „działania” systemu ogólnopolskiego: wzrost opłat za energię elektryczną potrzebną do przetworzenia odpadów (o 60 proc), wzrost opłaty marszałkowskiej (o ponad 260 proc.), wzrost pensji pracowników, a więc i wzrost kosztów pracy (o 30 proc.), inwestycje śmieciowe, jakie trzeba przeprowadzić, aby system dostosować do wymogów. Mało tego, doszło do zmian na rynku. Trudno w to uwierzyć, ale kiedyś za makulaturę jeszcze nam płacono, a dzisiaj to my musi dopłacać, aby ja od nas odebrano – mówił Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca.

Podobnie, wzrost cen tłumaczą inni radni, którzy głosowali za przyjęciem uchwały. – Czy jestem za podwyżką cen? Jako mieszkaniec Sosnowca, która ona również dotyczy jasne, że nie. Problem polega jednak na tym, że niestety nie ma dziś innego rozwiązania w tej materii – przekonuje Kamil Wnuk, sosnowiecki radny, który w swojej argumentacji wylicza szereg składowych, które mają wpływ na wysokość opłaty za wywóz śmieci.

Jak tłumaczy radny, na przegłosowaną w czwartek stawkę wpływ ma: roczny koszt odbioru odpadów komunalnych z nieruchomości, na których zamieszkują mieszkańcy, roczny koszt zagospodarowania ww. odpadów w Miejskim Przedsiębiorstwie Gospodarki Odpadami, planowany koszt likwidacji „dzikich wysypisk”, roczny koszt funkcjonowania GPSZOK oraz pozostałe roczne koszty (np. koszty obsługi administracyjnej, koszty edukacji ekologicznej itp.).

– System rozliczenia odpadów na osobę jest nieszczelny i uczciwi mieszkańcy dopłacają w nim za osoby, które oszukują i nie są podane w deklaracjach śmieciowych. Moim zdaniem rozwiązaniem, które troszkę by tą sytuację poprawiło jest zmiana formy rozliczenia na zużycie wody, wtedy osoby faktycznie mieszkające w Sosnowcu nie byłyby w stanie nie płacić za produkowane odpady komunalne, natomiast propozycja ta niestety ostatecznie nie przeszła przez negatywny odbiór społeczny podsycany przed opozycyjnych radnych z Sojuszu Lewicy Demokratycznej – zaznacza radny Wnuk.

Ponadto, jak wyliczają sosnowieccy radni, powodem wzrostu cen jest również konieczność dostosowania systemu gospodarki odpadami do nowych przepisów oraz uwzględnienie drastycznego w ostatnim czasie wzrostu opłat za energię elektryczną i koszty firm odbierających odpady m.in. wynagrodzeń pracowników.

Koszty całego sytemu gospodarki odpadami w przyszłym roku miasto szacuje na ponad 58 mln złotych.