W czwartek, 16 kwietnia, podczas konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki poinformował o nowych zasadach ograniczeń oraz zapowiedział stopniowe odmrażanie gospodarki.

Szef rządu podczas wspólnej konferencji prasowej z ministrem zdrowia Łukaszem Szumowski przedstawił pierwszy etap łagodzenia restrykcji wprowadzonych z powodu epidemii koronawirusa. Zaznaczył, że w Polsce udało się zapanować nad niekontrolowanymi przyrostami zakażeń, jakie widać w innych krajach. Premier ocenił, że to pozwala zaproponować ostrożne kroki do przodu, by zbudować nową rzeczywistość gospodarczą.

– W ramach nowej rzeczywistości gospodarczej chcemy zaproponować pewne nowe reguły – zapowiedział premier. – W sposób symboliczny można nazwać tę nową rzeczywistość zasadą trzech „I”: jest to izolacja, identyfikacja i informatyzacja – dodał.

Izolacja to zachowanie właściwego dystansu, także przestrzeganie nakazu noszenia maseczek ochronnych, by zmniejszyć prawdopodobieństwo transmisji koronawirusa. Informatyzacja – to jak najwięcej pracy zdalnie, tam gdzie można ją wykonywać; jak najwięcej cyfrowych procesów po to, żeby nie musieć wchodzić w bezpośredni kontakt pomiędzy poszczególnymi osobami.

– Identyfikacja – będziemy coraz lepiej starali się opanować sztukę badania, kto z kim miał kontakty. Wdrażana jest aplikacja dla osób przebywających w kwarantannach. Dzięki temu będziemy mogli coraz więcej wiedzieć, kto mógł potencjalnie być zakażony, plus kilka dodatkowych kwestii – powiedział Mateusz Morawiecki.

Zmiany wprowadzane będą stopniowo, pierwsze z nich wejdą w życie już w najbliższy poniedziałek. – Od 20 kwietnia przystępujemy do nowego etapu, stopniowego zdejmowania pewnych obostrzeń. W ramach tego zestawu powrotu do nowej normalności, czy do nowej rzeczywistości gospodarczej, mamy przede wszystkim kilka nowych komunikatów. Po pierwsze otwarcie lasów i parków. Przy czym nie traktujmy tego jako zaproszenia do niekontrolowanej rekreacji, do bardzo szerokich wyjść; to ma być zwiększony komfort zdrowia psychicznego dla ludzi i tak do tego podchodzimy – powiedział szef rządu.

Zliberalizowane mają też być zasady dotyczące rzemiosła, handlu i usług. – Teraz będziemy w kolejnych etapach otwierać rzemiosło, następnie handel, a na końcu usługi. Na samym końcu usługi typu salony tatuażu, piercingu czy rehabilitacji – tam, gdzie jest bardzo bliski kontakt człowieka z człowiekiem i ta możliwość transmisji jest bardzo wysoka – powiedział Morawiecki.

Decyzja o przejściu do kolejnego etapu będzie podjęta na podstawie: analizy przyrostu zachorowań, wydajności służby zdrowia oraz realizacji wytycznych sanitarnych przed podmioty odpowiedzialne.

Co się zmienia?

W sklepach do 100 m2 będzie możliwość obsługi czterech klientów na jedną kasę, a w sklepach powyżej 100 m2 – 1 osoba na 15 m2. Zasada jedna osoba na 15m2 również będzie obowiązywała w kościołach. – Jednocześnie pracownicy sklepów będą poddawani kontroli zdrowia, w szczególności mierzenie temperatury – dodał premier. Zaznaczył, że zostają utrzymane obostrzenia dotyczące stosowania środków dezynfekujących.

Na uwagę zasługuje także fakt, że osoby powyżej 13 roku życia będą mogły przemieszać się bez opieki osoby dorosłej. Zniesiono zakaz wstępu do lasów, parków, jednak korzystanie z placów zabaw wciąż jest zabronione.

Ponadto, premier wyjaśnił, że wyjątek od obowiązku noszenia maseczek ochronnych zakrywających usta i nos rząd chce zastosować wobec rolników. – Rolnicy wchodzą w swoje wiosenne, letnie prace – tam dystans jest z natury rzeczy dużo większy i przy tej pracy, którą wykonują rolnicy jest ważne, żeby tam zastosować ten wyjątek – podkreślił premier.

Szef rządu zaznaczył, że przy etapowym zmniejszaniu obostrzeń, jednocześnie konieczne jest utrzymanie dyscypliny społecznej. – Ta nadzieja to powrót do w miarę normalnego funkcjonowania w gospodarce i społeczeństwie. Na pewno pewne obostrzenia jeszcze długo będą obowiązywały, chociażby zakaz większych zgromadzeń, imprez czy koncertów – powiedział premier.

Minister zdrowia Łukasz Szumowski podkreślił, że etapy zdejmowania obostrzeń nie oznaczają, że epidemia się kończy. Wskazał, że w dalszym ciągu bardzo ważne jest przestrzeganie podstawowych zasad – zasłanianie twarzy w miejscach publicznych, dezynfekcja rąk i powierzchni, zachowywanie dystansu, przebywanie na kwarantannie i izolacji w zależności od sytuacji. – To są zasady, z którymi musimy się nauczyć żyć przez najbliższy rok, być może półtora roku, jeżeli nie dwa lata – powiedział minister.

Jak wynika z zapowiedzi łagodzenie obostrzeń będzie wprowadzane tylko w dziedzinach, w których nie występuje prawdopodobieństwo gwałtownego przyrostu zakażonych koronawirusem. (PAP)