Ponad 3 tysiące zbiorników i metalowych beczek z substancjami chemicznymi ujawnili policjanci w jednej z hal na obrzeżach Zawiercia. Podobny magazyn mundurowi odkryli w marcu.

W środę, 25 lipca policjanci ujawnili składowisko odpadów chemicznych w jednej z hal na obrzeżach Zawiercia. W jednym z pomieszczeń po byłej przędzalni, na powierzchni prawie 1300 m2, znajdowało się ponad 3 tysiące plastikowych zbiorników i metalowych beczek. Wspólnie ze strażakami i pracownikami Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Katowicach, sprawdzono ten magazyn.

– Jak wynika ze wstępnych ustaleń, znajdujące się w zamkniętych pojemnikach płyny i substancje stałe nie stwarzają bezpośredniego zagrożenia – informuje policja.

Zgromadzone dotychczas materiały wskazują, że obiekt dzierżawiła prywatna firma. Hala została zabezpieczona przez pracownika syndyka masy upadłościowej. Aktualnie śledczy ustalają osoby odpowiedzialne za to nielegalne składowisko.