O ogromnym szczęściu może mówić 16-latek, który spowodował kolizję. Nie posiadając uprawnień i mając 2,7 promila we krwi kierował osobowym oplem.

Zawierciańscy policjanci otrzymali informację o znajdującym się w przydrożnym rowie, w miejscowości Dobra, samochodzie. Zgłoszenie to potwierdziło się. Jak się okazało oplem kierował 16 latek. Uszkodzenia pojazdu były poważne.

Nastolatek na szczęście nie odniósł żadnych obrażeń. Badanie stanu trzeźwości wykazało 2,7 promila alkoholu w jego organizmie. Z policyjnych ustaleń wynika, że nieletni bez wiedzy rodziców zabrał samochód. Teraz o jego losie zadecyduje sąd rodzinny.